Czas na normalność: Jak nie zostać Strażnikiem Żyrandola!

Obrazek użytkownika 1normalnyczlowiek
Kraj

            Po prostu trzeba myśleć normalnie - jak każdy normalny człowiek! No i trzeba przedstawić spójną, nową Koncepcję Funkcjonowania Państwa i Gospodarki. By przy tym nie wpaść w pułapki etykietkowania, jako socjalizm, liberalizm, konserwatyzm, jako rozwiązania prawicowe, lewicowe... należy tę Koncepcję ustawić ponad tymi podziałami, nie zgadzając się na żadne szufladkowanie, tłumacząc, że o słuszności danego rozwiązania decyduje, nie przypisanie do jakiejś teorii ekonomicznej, socjologicznej, ideologicznej, lecz korzyści płynące z tego rozwiązania dla obywateli, gospodarki, państwa! Mamy tu do czynienia z tymi samymi problemami, jakie pojawiają się przy próbach zaszufladkowania poszczególnych partii politycznych, szczególnie tych, w których na przykład koncepcje socjalne są lewicowe a system wartości - prawicowy. W okresie transformacji ustrojowej nastapiło wzajemne przenikanie tak różnych trendów, że użycie określeń, partia: lewicowa, prawicowa, konserwatywna, socjaldemokratyczna, nie zawsze wyjaśnia, z jaką tak naprawdę partią mamy do czynienia.

       Dlatego przy tej nowej Koncepcji Funkcjonowania Państwa i Gospodarki, nie można dać się wciągnąć w dyskusje ideologiczne a jedynie w merytoryczne - czyli dyskutowanie tylko o tym, co konkretne rozwiązanie daje i czy efektem jest poprawa w danym obszarze czy regres. By uniknąć zarzutu wykraczania prezydenta poza zakres własnych kompetencji, należy tu podkreślać, że taka Koncepcja, oprócz niezbędnych, najpilniejszych rozwiązań szczegółowych, nakreśla kierunek zmian w poszczególnych sferach państwa, które dopiero po rozpracowaniu przez Zespół Ekspertów, przybiorą kształt propozycji rozwiązań ustawowych, bądź tylko sugestii dla rządu, Parlamentu i innych organów państwa. Dzięki takiemu podejściu, prezydent nie będzie wchodził w kompetencje rządu, ale będzie mógł w sposób aktywny czuwać nad tym, co się w państwie dzieje, przyglądać się, czy podejmowane działania wszelkich organów państwa mieszczą się w przyjętej Koncepcji Funkcjonowania Państwa i Gospodarki, czy też nie. Przy takim podejściu ustrój państwa polskiego i usytuowanie pozycji prezydenta, się nie zmieni, ale prezydent przestanie być głównie Strażnikiem Żyrandola.

           Na czym ma ta nowa Koncepcja Funkcjonowania Państwa i Gospodarki polegać... Otóż, dotąd tworzenie budżetu państwa a następnie wydatkowanie państwowych środków, odbywało się na zasadzie zbierania propozycji z poszczególnych resortów i ich zatwierdzaniu w części lub w całości, w zależności od siły przebicia reprezentantów poszczególnych resortów i zależnie od aktualnych poglądów premiera - często kierującego się bieżącym interesem politycznym, swoim i swojej Partii. Z taką praktyką warto skończyć choćby z tego względu, że realizacja wielu zadań często wykracza daleko poza czteroletnią kadencję a powinna być uniezależniona od zmian personalnych w resortach, w rządzie, w trakcie roku budżetowego. Zmiany koncepcji wraz z przychodzeniem do administracji nowych ludzi, czy nawet drobne poprawki, są źródłem ogromnych strat, także finansowych, za które najczęściej nikt dotąd nie odpowiadał a hamowały w sposób wyraźny rozwój poszczególnych dziedzin.

        Należy więc wprowadzić regułę nadrzędną, mówiącą wprost, co jest w pierwszej kolejności obowiązkiem państwa - w czasie pokoju, oczywiście! I tu raczej powinna zapanować zgoda pośród wszystkich sił politycznych, że tym najważniejszym zadaniem państwa – najważniejszym, skoro bez udziału państwa niemożliwym do realizacji - jest tworzenie, m.in. poprzez bezpośrednie finansowanie i legislację, warunków sprzyjających rozwiązywaniu problemów zdrowotnych i socjalno-bytowych, obywateli.

Złośliwi w tym momencie mogliby zarzucić:

Jak to! W pierwszej kolejności "pełna micha"???

A gdzie szczytne idee tych "prawdziwych patriotów"!

Gdzie ten ich: Bóg Honor i Ojczyzna!

Gdzie historia, religia, tradycja, obyczaje, których podobno bronią przed dekonstrukcją ze strony genderowców!

...

A odpowiedź jest bardzo prosta:

Państwo, jako organizm łączący/skupiający na pewnym obszarze określoną grupę ludzi, musi zachowywać się pragmatycznie:

Chorzy, wycieńczeni a tym bardziej martwi obywatele, nie dość, że nie obronią tegoż państwa przed zagrożeniami zewnętrznymi, to nie będą w stanie być nośnikami jakichkolwiek idei, przez co nie zapewnią mu nawet integralności wewnętrznej!

Tu przypomina się stare powiedzenie: "W zdrowym ciele zdrowy duch"...

Bo tylko wtedy człowiek jest w stanie w pełni docierać do korzeni swego człowieczeństwa, do wiary, tradycji, obyczajów, do historii swojej, kraju i świata. Wtedy jest w stanie swoją wiedzę przekazywać kolejnym pokoleniom.

I w ten sposób objawiły się kolejne priorytety państwa: obronność i edukacja!

Otrzymaliśmy więc odpowiedź na pytanie:

O jakie sprawy szczególnie powinno zadbać państwo – w tym prezydent i rząd – by wypełniać swe konstytucyjne obowiązki wobec swoich obywateli. To sprawy zdrowotne, socjalne, obronność i edukacja.

Wszelkie inne dziedziny aktywności państwa powinniśmy potraktować jako tzw. "środki prowadzące do celu" a nie jako cel sam w sobie – a z tym właśnie mamy niejednokrotnie do czynienia! Politycy (także urzędnicy i funkcjonariusze) muszą wreszcie sobie uświadomić, że wszystko co robią w dziedzinie gospodarki, finansów, infrastruktury... a także prawa, to tylko środek a nie cel! Dlatego za każdym razem powinni się "dziesięć" razy zastanowić, zanim wybudują kolejny pałac dla ZUS-u, nałożą kolejne opłaty lub podatki – czy zlikwidują kolejną polską firmę!

Sądzę, że takim pierwszym krokiem walki z patologiami - które zawdzięczamy szczególnie ustępującej ekipie politycznej (patrząc nie na nazwy partii, ale na nazwiska poszczególnych "pączków w maśle") - powinno być natychmiastowe odstąpienie od doktryny mówiącej, że służba zdrowia, opieka zdrowotna, poszczególne placówki... mają się same bilansować. Szpital powinien znowu stać się miejscem, gdzie się leczy a nie gdzie się wypracowuje zysk a chory człowiek, z jednostki chorobowej poddawanej określonym procedurom w tymże szpitalu, na powrót powinien stać się pacjentem!

       No i generalny wniosek jaki z tych rozważań powinien płynąć, to przyjęcie określonej procedury konstruowania budżetu państwa na kolejne lata:

Najpierw powinno się przydzielić określone kwoty na sprawy zdrowotne, socjalne, obronność i edukację a dopiero resztę można rozłożyć na pozostałe resorty... Na końcu, zaś: pensje, uposażenia polityków, parlamentarzystów, urzędników i funkcjonariuszy najwyższych szczebli, władz spółek... I dopiero doprowadzenie do normalności w tych czterech najważniejszych sektorach, dawać by mogło asumpt do ewentualnego zwiększania finansowania w innych miejscach.

Czas na normalność!

Czyli na to, by

państwo wreszcie było dla obywateli a nie obywatele dla państwa!

I tego powinien strzec Prezydent RP!

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

Z uwagą przeczytałam jakże słuszne sugestie pana i tylko żałuję, iż pan nie jest prezydentem a ja rządem, aby owe postulaty harmonijnie i systematycznie realizować! Czas na normalność to nośne hasło, ale jakże trudne do zrealizowania w społeczeństwie latami odobywatelnionym, z premedytacją dzielonym ( divida et impera ), spragnionym tak zmian, że zaufa bezkrytycznie rozlicznej grupie politycznych cyników i partyjnych graczy! Z nienormalności do normalności da się przejść, ale to wymaga mrówczej pracy nad sobą, zmian świadomości rządzonych i rządzących, że naczelną ideą jest sprawnie funkcjonujące państwo, zaspakajające te podstawowe ,ale i te, wydawałoby się dziś, wygórowane potrzeby obywateli. Pozdrawiam serdecznie i podobnie jak pan, myślę, iż dużo zależy od tego, by panowie " chcieli chcieć ".

Vote up!
4
Vote down!
0

mika54

#1483240

Dziękuję za szczerość i celne uwagi. Wiadomo, że jest tak jak mówisz, że przejście z nienormalności do normalności wymaga mrówczej pracy. Ale właśnie dlatego starałem się nakreślić jasne cele, by można było ten proces znacznie przyspieszyć, uniezależniając się od "chcenia chcieć". :)

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

1normalnyczlowiek

#1483249