To 1 sierpnia, a nie 4 czerwca powinien być świętem wolności. Obecna władza zmarnowała wielką szansę. Z lęku przed promowaniem polskości?

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Publicysta Stanisław Janecki uważa, że to 1 sierpnia, a nie - sztucznie promowany przez obecną władze - 4 czerwca, powinien być narodowym świętem wolności. Pewne jest jedno - w 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego tłumy ludzi były autentyczne. 4 czerwca świętowała jedynie władza oraz garstka popierających ją zapaleńców.

Brak głosów

Komentarze

Ani 4 czerwca ani 1 sierpnia - obydwie daty są tragiczne. 4 czerwca jest dniem zdrady narodowej (jak kiedyś Targowica) a 1 sierpnia jest dniem kiedy podjęto decyzję o wykrwawieniu elit patriotycznych (jak cała operacja Burza). Mając szacunek i ceniąc bohaterstwo walczących podjęcie decyzji o wybuchu jest błędem.

Dobrą datą mogłobybyć np. 15 sierpnia (Bitwa Warszawska - gdzie odwórciliśmy losy świata, 14 lipca - Bitwa pod Grunwaldem, 12 września - rocznica Odsieczy Wiedeńskiej (też bitwa która zmieniła losy świata) lub 4 lipca (bitwa pod Kłuszynem dzięki której jako jedyni byliśmy i rządziliśmy Kremlem). Do wyboru - wszystkie zwycięskie :)

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin

#1433905

Wiedzę zdobywać obecnie można swobodnie

Jest internet , portale prawe nie wygodne

Tam piszą Prawdę o przyczynach rozpoczęcia

Ludność była przeznaczona do wyginięcia

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"

"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"

#1433977