Zlikwidować "Państwo Podziemne"
Wielu z nas zachodzi dzisiaj w głowę, cóż to takiego się stało, że nagle w ostatnich dniach wychodzą na światło dzienne rożne sensacje. Oto po latach znowu odkurzono sprawę domu Kwaśniewskich w Kazimierzu nad Wisłą, którego kupno posłużyło tej dobrze dobranej parze szachrajów do wyprania kilku milionów złotych pochodzących z niewiadomych źródeł. Jakby tego było mało, niezależnym dziennikarzom, a tak naprawdę skrzynkom pocztowym służb specjalnych udostępniono kompromitujące nagrania rozmów ludzi ze świecznika władzy.
Trwa kolejne starcie buldogów pod dywanem i niech nikt nie będzie na tyle naiwny czy wręcz głupi, by uznać, że pewne fakty zostały ujawnione dzięki komuś, kto z pobudek patriotycznych postanowił poinformować umęczony naród o patologiach władzy. To jest kolejna rozgrywka, której uczestnicy nigdy nie mieli nie mają i nie będą mieli na celu dobra Polski. Gra jak zwykle toczy się między zdrajcami o wpływy i kasę.
Zacznijmy od wydarzeń, które zapewne uruchomiły tę dzisiejszą próbę sił oraz skonfliktowały grupy interesów rozkradające i niszczące Polskę.
Po pierwsze Aleksander Kwaśniewski firmujący koalicję wyborczą Twój Ruch-Europa Plus poniósł sromotną klęskę w wyborach do Parlamentu Europejskiego i w ciągu jednego dnia z lokomotywy wyborczej oraz ikony postkomuchów i lewaków został sprowadzony na właściwe tory, czyli co najwyżej do roli zdezelowanej smarowanej wódą drezyny. Po drugie w piekle smaży się już renegat zdrajca i zbrodniarz Jaruzelski co wywołało panikę wśród sporej części posiadaczy aureoli, które ów zdrajca sprytnie zamontował nad głowami zasiadających z komunistami do okrągłego stołu konfidentów wystrojonych w piórka niezłomnych opozycjonistów. Zastanawiają się oni teraz nerwowo gdzie znajdują się kwity, którymi straszył ich za życia komunistyczny dyktator mówiąc, że owe aureole mogą błyskawicznie pospadać znad ich zdradzieckich łbów wprost do rynsztoka.
Jako trzecie wydarzenie, które mogło mieć wpływ na zanik ostrożności i wywołać bratobójczą wojnę podjazdową prowadzoną przez miejscowych zdrajców gotowych do służenia każdemu z możnych tego świata, trzeba wymienić wizytę Baraka Obamy w Polsce i wyraźny polityczny powrót USA do Europy po klęsce tak zwanego resetu.
Ta szczekanina i szarpanina miejscowych czerwonych i różowych kundli to wyraźny sygnał nadchodzących przetasowań na polskiej scenie politycznej wynikających z walki obcych wywiadów i usadowianej w Polsce ich agentury.
Zastanawiająca jest kolejna wzmożona aktywność medialna byłego szefa WSI, gen. Marka Dukaczewskiego, który oburzony twierdził na antenie TVP Info, że bez zgody odpowiednich instytucji nagrywanie jest nielegalne i odpowiedzialni powinni ponieść karę.
Ciekawe, że podobnego zdania nie wypowiadał podczas słynnej afery z „taśmami Beger”. O ile dobrze pamiętam to dziennikarscy cyngle z jego macierzystej stacji TVN24, Sekielski i Morozowski za założenie nielegalnych podsłuchów otrzymali nawet nagrodę Grand Press, choć w porównaniu z obecnymi sensacjami „taśmy Beger” to była błahostka.
Może chodzi o to, że Dukaczewskiemu nie podoba się, jeżeli ktoś ujawnia kim tak naprawdę są jego protegowani? Przypomnijmy, że u Kwaśniewskiego w prezydenckiej kancelarii był podsekretarzem stanu oddelegowanym do pracy w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. Z kolei za wybór prezydenta Komorowskiego wznosił szampana, a tu tymczasem taki wstyd, bo nominat jego pupila i szef NBP, komuch Marek Belka po ujawnieniu treści nagranych rozmów powinien natychmiast zostać wywalony na zbity pysk z zajmowanego stanowiska, nie mówiąc już o samym premierze.
Z ujawnionych nagrań wynika przecież, że ministra finansów Rostowskiego zwolnił tak naprawdę Marek Belka w transakcji wiązanej polegającej na tym, że on da Tuskowi przed wyborami kasę na łatanie budżetu pod warunkiem zdymisjonowania niedoszłego europosła z „Bydgoszcza”.
W Polsce od 1989 roku mamy znowu państwo podziemne, z tym że w karykaturalnym wydaniu. Prawdziwa władza zeszła do podziemia nie po to, by ukryć się przed okupantem, ale przed polskim narodem. Na powierzchni zaś od ćwierćwiecza funkcjonują wynajęte za judaszowe srebrniki kukły, które obleczono tylko w zewnętrzne znamiona władzy.
Kolejny paradoks i chichot historii Polega na tym, że ten, kto przyczyni się dzisiaj do dekonspiracji i ujawnienia tego podziemnego państwa nie będzie zdrajcą, ale polskim bohaterem narodowym godnym najwyższych orderów i spiżowych pomników.
Jak widać to, co było i jest naszą dumą, w specyficznych uwarunkowaniach III RP i za panowania tej swołoczy stało się śmiertelnym zagrożeniem dla Polski.
Kiedyś rosyjski zaborca usunął z poetyckiej powieści Adama Mickiewicza, „Konrad Wallenrod” takie zdanie: Tyś niewolnik, jedyna broń niewolników to zdrada
Nic nie straciło ono na aktualności
Tekst opublikowany w zeszłotygodniowym wydaniu Warszawskiej Gazety. Nowy numer tygodnika od dzisiaj w kioskach
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2516 odsłon
Komentarze
Ja bym nie brukał nazwy
27 Czerwca, 2014 - 12:59
Ja bym nie brukał nazwy "Państwo Podziemne", która dobrze się kojarzy. To jest "państwo pod stołem". Zgodnie z tradycją, bo zacząło się pod okrągłym stołem.
Ja bym nie brukał nazwy
27 Czerwca, 2014 - 12:59
Ja bym nie brukał nazwy "Państwo Podziemne", która dobrze się kojarzy. To jest "państwo pod stołem". Zgodnie z tradycją, bo zacząło się pod okrągłym stołem.
Tez zgadzam sie z zetjot co do nazwy lepiej nazwac to
27 Czerwca, 2014 - 16:40
zdradzieckim pokacapskim UKLADEM mafinym.
Z mafia wspierana za zagraniczne pieniadze ciezko walczyc, nawet gdyby byla polska armia , to niewiadomo do kogo strzelac.
Oni sa wszedzie maja bron i sa dobrze zorganizowani, mieli na to cwierc wieku zeby sie wzbogacic i jka osmiornica swoje macki wszedzie zainstalowac, a ten kto sie sprzeciwi ginie przez niby samobojstwo, ktore potwierdzaja oficjalne ich sluzby, ich medycy i ich media. Te bagno jest ge;ebsze niz nam sie wydaje jest gorzej niz za PRLu pod tym wzgledem bo nie widac za bardzo wroga.
Polacy musz najpierw postawic pare szubienic na placu zamkowym i zmienic prawo ze za zdrade i dzialanosc na niekorzysc Polski i Polakow stryczek za wszkazanie przekretow z dowodami np .nagrania nagroda to w tedy by szybko nastapiloby samooczysczenie we wszytkich panstwowych instytucjach,
Sedziami byli by Polacy sprawdzeni do 3 pokolenia wstecz czy z komuna sie nie zetkneli ani z kozikiem do chrzczenia, nie zas sprzedajne mendy w togach.
Wprowadzono by prawo dzialajace w stecz jesli chodzi o wyzej wymienione przestepstwa ,a wyroki bylyby wykonywane publicznie.Cale mienie skazanych wlacznie z mieniem rodziny, ktore by bylo nie do rozliczenia szlo by na skarb panstwa.
Panstwo by przejelo rozkradzione mienie firmy tereny i przemysl,anulowano by zlodziejskie kontrakty tak jak oplata za gaz itp.
ERRATA DO WYROKU.....suplement.
29 Czerwca, 2014 - 06:17
Zgadzam się Wilku co do joty !
Z każdym Twoim słowem.
Wniósłbym jedynie małą poprawkę do tych publicznie wykonywanych wyroków.
Proponowałbym mianowicie publiczną rzecz jasna karę chłosty.
Po sto batów w każdy półdupek i po 50 kijów w pięty.
A potem obite ścierwa na szubienicę.
By zadyndały.
Wyjaśnię może dlaczego kara chłosty winna poprzedzać karę zasadniczą.
Otóż ktoś kiedyś, znawca tematu, bliski przyjaciel z dawnych lat, uświadamiał mnie, laika, że kat sprawdzając wisielca, czy dobrze, skutecznie zawisnął i opuścił już ten łez padołek, opuszczał skazańcowi, zbrodniarzowi, spodnie....
i sprawdzał.....
Jak było "mokro", to znaczyło, że delikwent już na tamtym świecie.
Więc ta moja errata do wyroków Wilku, to tylko troska, żeby złoczyńcy odczuli dotkliwie karę zasłużoną, zanim w ekstazie zadynadają na szubienicach.
A dziś temat na czasie, bo akurat mamy okrągłą rocznicę.
220 lat od egzekucji zdrajców na Rynku Starego Miasta w Warszawie, która miała miejsce właśnie 28 Czerwca 1794 Roku.
Państwo podziemne
27 Czerwca, 2014 - 18:22
Słusznie. "Państwo podziemne", to trochę nieadekwatna nazwa. Polakom kojarzy się z walką z okupantem, bohaterstwem, odawgą, troską o Polskę.
Nie wykrzywiajmy znaczenia tego heroicznego terminu. Te pokomusze szuje, które zeszły do pułapu szamba, na taką nazwe nie zasługują.
Pozostańmy przy : klika, mafia, układ.
P.S. Sugerowałem kilka dni temu, że cała afera taśmowa jest nie po to, żeby PO osłabić, tylko po to, żeby tego i owego porządnie nastraszyć i pokazać kto trzyma wszystko za jaja.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
The New Yorker
27 Czerwca, 2014 - 20:15
The New Yorker
They also bring to mind the photos compiled in the popular Selfies at Funerals Tumblr blog. But if the “funeral selfie” kids were somehow hilarious in their inappropriateness, there’s nothing quite like seeing Israeli teens blowing kisses from the Nazi death camps in Poland* to send you into a confusing and curious rage.
jednym zdaniem mlode zydy robia sobie selfies w "Polskim obozie smierci"
I szalenie Ciekawe komentarze
27 Czerwca, 2014 - 20:18
Had some big-name performance artist pulled this stunt, there would be lines around the block in SoHo.
And wordy reviews parsing some hidden meaning or another.
1LikeReply
Kenji1
2 hours ago
@qotu Your surmisal is based on what, exactly?
LikeReply
reubenthomas
3 hours ago
Selfie is not a "self-taken photo". Selfie is a POSTED "self-taken photo"
Think about this subtle difference while you can.
LikeReply
justonemore
2 hours ago
@reubenthomas Yawn.
LikeReply
reubenthomas
2 hours ago
@justonemore @reubenthomas It seems I should have written "if you can" not "while you can"
LikeReply
delvec
4 hours ago
This is very interesting to me because I noticed the exact same phenomenon recently when I visited the Kara Walker exhibition, which is mostly about slavery, at the Domino Sugar factory in Brooklyn. In every direction, people were taking smiling selfies. It made me think of the festive photos people used to have taken at lynchings, which I overinterpreted to mean something about the horribleness of the exhibition visitors and the genius of the artist, who may have anticipated this.
But now I think I misread that the same way the author of this piece and several of the commenters have overinterpreted what's going on in the Auschwitz selfies. The simple truth is that for a lot of kids raised on social media, anything and everything is a selfie backdrop. Even worse, when you have spent your entire life transmitting where you are and what you're doing to everyone you ever met, several times a day, you have almost no capacity to immerse yourself in a moment and reflect on anything.
2LikeReply
theblamee1
4 hours ago
Let me guess. My comment is "Pending / Censored" because I used the forbidden name "Hitler" in association with "Auschwitz" a "German Death Camp"? The editor must be Jewish? Right? And this is Jewish "Political Correctness Week"? May I remind "The New Yorker" that political correctness is fascism and that you journalists have colleagues in an Egyptian jail due to political correctness. Let's see the Censorship all around. Selfies at Auschwitz is just passing judgment on the hypocrisy of our loser editors and loser leaders and loser judges everywhere. It is the people's way of saying: "Nothing has changed. What a joke."
LikeReply
reubenthomas
3 hours ago
@theblamee1 Funny thing you mentioned Egypt.
Yesterday The New Yorker censored this entry of mine:
I don't remember any of the New Yorker staff saying anything remotely similar to kind about the Muslim Brotherhood just after it was thrown out of power.
Now, the guy in this entry, who travels everywhere but gets nowhere, pretends to inform us about how ridiculous can be the outputs of court proceedings under a military regime.
I remember commenting that at least the Muslim Brotherhood was democratically elected. Elected as in a place (Egypt) in which it seemed that all of those who didn't like that party could not care less about the act of VOTING the moment free elections came into existence.
Is it now that we are going to complain about the outcomes?
LikeReply
MS69
5 hours ago
BTW Auschwitz camp was made for Poles, Birkenau for Jews,
LikeReply
reubenthomas
3 hours ago
@MS69 Yep. The first transport of 728 Polish prisoners, which included 20 Jews, arrived on June 14, 1940, from the prison in Tarnów, Poland.
LikeReply
vht
2 hours ago
@reubenthomas Fair enough, but we all know that the appropriate conversion is 1 Jew = 35.1 Poles. It's science, established way back when it was decided that a black slave was 3/5th of a person.
LikeReply
buddyjimmy
5 hours ago
Who didn't do things at 17 years old that make you chillingly embarrassed when you reflect on them 30 years later?
1LikeReply
Kerouwacky
5 hours ago
With all due respect, this is a ridiculous article. These are photos of people visiting Auschwitz - taken by themselves - to commemorate their trip to an historical landmark; the EXACT same thing people have done for over a century, before the word, "selfie" was coined on the internet to replace the descriptor, "self-taken photo". The reason this SOUNDS offensive is that "selfie" is a word that sounds trivial and "fun". To attack people taking photos to commemorate their trip to a place is beyond absurd; unless there's a sign somewhere at Auschwitz saying that visitors aren't permitted to smile? Oh, wait, no, that was taken down when the camp was LIBERATED. Good GRIEF. My friend's grandparents, one of whom SURVIVED Auschwitz, took a photo of themselves there - SMILING - a "selfie", in other words. Should SHE feel bad for doing it? Oh, wait, maybe she shouldn't, because she was smiling because we, oh, I dunno, WON THE WAR and she was HAPPY at that particular moment? And as for the kids mentioned in the article, they're just being kids, for God's sake.This article is beneath the integrity of this magazine; it appears to have been written specifically to incite anger in people with a severe lack of critical thinking skills - and worse, to use the topic of Auschwitz to get SEO hits on word currently in popular usage, which is the most cynical and shameful thing I've seen a publication do in quite a long time. How this made it past the New Yorker's editors is beyond me.
4LikeReply
vht
4 hours ago
@Kerouwacky It made it past the New Yorker web editor because that's the audience he (Nick Thompson) wants to attract. And with a little research, you'll see that Mr. Thompson is nothing much more than a younger hipster version of Tina Brown.
Just wait until they start whining about how people aren't subscribing anymore and whining about how journalism is "dying".
LikeReply
reubenthomas
3 hours ago
@Kerouwacky Agreed. But The Internet is no family album. I guess you can also understand the power of being able to distribute an image all around the world by simply posting it.
Your friend's grand parents were not precisely thinking of this when they took the photo.
Anyways, good you made the analogy. You'll now realize the power you have at your disposal.
LikeReply
PiLoT8585
6 hours ago
i think the answer should be "who cares"
We have corrupt officals everywhere, fossil fuels running out, north korea are crazy and russia are getting twitchy again
but no lets focus on selfies
1LikeReply
busztaster
6 hours ago
To the ignorant who wrote this article: make some more effort with your historic research before posting gibberish about Poland`s death camps. Those were German Nazi concentration camps in occupied Poland!!!
LikeReply
mseiffar
6 hours ago
@busztaster Yes, they were. However, "German Nazi concentration camps in occupied Poland"is a whole 4 words longer and merely restates a fact that everyone reading this article (hopefully) is already very much aware of.
1LikeReply
busztaster
6 hours ago
@mseiffar @busztaster I wish everyone reading the article was aware of that. But, unfortunately, not everyone is. Repeating false statements in media worldwide tarnishes the image of Poland and Poles. To counter this the Polish MFA launched a campaign against "Polish camps"http://www.msz.gov.pl/en/foreign_policy/against_polish_camps/
LikeReply
vht
4 hours ago
@mseiffar @busztaster If we're going by the benchmark of what everyone is aware of, then this whole article needn't have been written at all.
"Area person offended and outraged by contents on Facebook" does not an article make.
LikeReply
carlianschwartz
2 hours ago
@mseiffar @busztaster You'd be surprised who ISN'T aware of the Final Solution, how it worked, and who it affected. A recent poll asked high-school students who our World War II allies were--and 70% stated Germany!
An ignorant nation is a nation that can (and does) make history's mistakes again. It allows a polarized Congress to do nothing because the President is a ... Black person! It allows his predecessor's National Security Advisor to do NOTHING in the wake of eight months of warnings of a terrorist act here in the United States, and then have Congress enact in haste already-written legislation that is intended to shred the Constitution and set up the basis of a police state, not to mention a non-extermination concentration camp off the American mainland, "rendition" of suspects, etc. Finally, this ignorance allowed a cabal including the Vice President (who profited mightily from it through a blind trust set up by his former employer) to start a war based on lies against a former ally in with the real intention of seizing control of its oil.
If you forget what went on before, or never learn about it, you repeat it. Maybe selfies at Auschwitz are what's needed to remind the world of bad history and ensure that everyone knows about it as the last survivors of the camps die of old age, and the potential defendants for acts done at the camps do likewise.
LikeReply
nefarious
9 hours ago
"In a way, it’s not these kids’ faults. Many politicians are cynically using the Holocaust to further their own agenda.” As an example, she cited a recent speech by Israel’s finance minister, who brought up the experience of Jews in the Second World War to lambaste Israelis who choose to leave the country"
didn't an israeli named finkelstein write a book about that?
LikeReply
Chips13
17 hours ago
I applaud the author's sensitivity. "The death camps of Poland" sounds so much better than "German death camps in built in occupied Poland" or even "Nazi death camps in Poland." Of course, doing so might have shed some light on the camp's oh-so-Polish sounding name 'Auschwitz-Birkenau.'
1LikeReply
tlw04
15 hours ago
@Chips13
If the EU project is one of shared responsibility and history, it may be time to simply refer to "the death camps of Europe" or of "Israeli school trips to Europe," etc.
Eastern Europeans are understandably concerned when english language media reports on the shoah by mentioning Poles and Poland, Ukraine and Ukrainians, or Lithuanians and Lithuania, but the mention of Germans/Austrians is substituted with Nazis. The effect is that many times you read articles pertaining to Auschwitz, etc. and the key words include Poles, Poland etc., but Germans and Germany are a step disassociated through the use of Nazis, Third Reich, or the qualifier Nazi Germany. The concern is that as time passes, less informed readers will begin to associate the crimes of the era with Poles and Poland, Ukraine and Ukrainians, etc. , while German/Austrian responsibility is obfuscated through the prism of Nazi.
2LikeReply
Chips13
14 hours ago
@tlw04
This article managed the incredible feat of mentioning the word 'Poland' three times, without a single reference to Germany or even the conveniently unidentifiable 'Nazis'. The front-page lede mentions "Poland's death camps." The New Yorker's vaunted proofing process was either out to lunch or the distortion of historical facts was fully intended by the author et al..
1LikeReply
Teller
17 hours ago
About 8 years ago in LA, ABC ran a spectacular billboard of Oprah Winfrey's grinning face next to the headline: Oprah Goes To Auschwitz.
LikeReply
YE1
17 hours ago
Adolescent or not, they are sociopaths.
LikeReply
jmr
19 hours ago
Auschwitz selfies are indeed horrifying, but then, adolescents by definition are sensuous, empty-headed and amoral; they don't know what they're doing. Nevertheless, the page was a good wake-up call, and I'm glad some of them got it. Grew 'em up a notch.
5LikeReply
carlianschwartz
2 hours ago
@jmr But perhaps the people who took such selfies actually learned about what Auschwitz was and what was done there. That's very important.
Tu się nie mówi o "polskim
27 Czerwca, 2014 - 21:42
Tu się nie mówi o "polskim obozie śmierci" lecz podaje lokalizację obozu i miejsce pobytu młodych Izraelczyków (in Poland). To jest jednak co innego.
Tak wygladala pierwotna strona !!!!
27 Czerwca, 2014 - 21:51
Po wielu awanturach dopisano Nazi - tekst zmieniono po 18 godz.
I dlatego dodalem komentarze