FASADA PRYSŁA! BEZPRAWIE PROKURATURY. KONIEC FERAJNY TUSKA

być i bronią swej "Częstochowy". Wszak była zapowiedź, że na taśmach jest "uwieczniona" niemal cała wierchuszka PO.

Tak sobie myślę - a mogli wysłać seryjnego samobójcę. Czyżby i jego sprzątneli ? I tylko my nic o tym nie wiemy...

Pozdrawiam.

"Jeśli jeszcze wczoraj ktoś wierzył, że chodziło o prywatne rozmowy zatroskanych o los kraju urzedników, to dzisiejsza akcja udawadnia metodą  "nie wprost", że w rzeczywistości to zdrajcy kupczyli krajem na zamówienie swojego "ojca chrzestnego" Donalda.".

Nie trzeba znać się na prawie, ani na finansach by przy niektórych gadkach jak np.:

"MB: (…) Otóż, gdyby się okazało w jakimś momencie, że minister finansów nie może sfinansować swoich potrzeb pożyczkowych, bo rynki odmawiają zakupu obligacji, polskich papierów, tak jak zrobiły to w przypadku Grecji, Irlandii i innych krajów. No bo uznały, że ten kraj jest niewypłacalny. (…) Wtedy – i to jest sens posiadania własnej waluty, a nie euro – wtedy bank centralny Polski może powiedzieć tak: „No, ja bym ewentualnie mógł kupić pewną ilość obligacji, może nie bezpośrednio na aukcji w Ministerstwie Finansów, ale na przykład w BGK lub PKO BP, czyli z czegoś, co formalnie jest niemożliwe”.

lub :

"MB: No raczej. Wszystko jest, w ministerstwie. Tam są wytrychy… (…) jak ja bym miał sygnał od premiera, że mogę tam wstawić to, co będzie trzeba, to wstawimy, różne rzeczy, które umożliwiałyby mi…

zapalało się czerwone światło. Ten drugi cytat to już jest OFERTA !

Niestety ! "Państwo polskie zdało egzamin" dało doopy po całej linii.

Pozdrawiam.

PS. All ! Mam wrażenie, że stenogramy były serwowane w prasie po łyżeczce i w sobotę - na początek - wybrano najpikantniejsze fragmenty. Zauważyłam, że znane już z soboty teksty były prezentowane ponownie ale już obszerniejsze, z mniejszą ilością "(...)".

**********

Cytaty w powyższym komentarzu pochodzą z:

http://wpolityce.pl/polityka/200833-pelny-obraz-afery-przeanalizowalismy-stenogramy-rozmow-opublikowane-przez-wprost-o-czym-rozmawiali-prezes-z-ministrem-przy-wodeczce

Tylko ! "Hura optymizm" to nie mój styl, więc nie mam od czego "ochłaniać" czy jak tam powinnam to ująć. Przeciwnie - upatruję rozwiązania w dyplomacji choć ona akurat Tuskowi i spółce jest zupełnie obca - rządowe "podwórko" od haratania w gałę mając do dyspozycji wszelkich "operatorów kija bejsbolowego" jest jak zagubiony w górach, który widzi tylko drogę przed sobą czyli w górę. Na obejrzenie się do tyłu nie ma głowy. No ale skąd głowa ? Trzeba ją najpierw mieć.

Pozdrawiam i życzę Ci dobrych wiatrów.

A jeszcze w poniedziałek śpiewał, że nic się nie stało, a dziś już, że "mamy problem".

Oplułam kawą monitor czytając Donusia :

"Wczoraj wieczorem, gdy rozpoczęła się akcja prokuratury i ABW w siedzibie „Wprost”, skontaktowałem się z prokuratorem generalnym i szefem ABW oraz ministrem sprawiedliwości, zadając pytanie, czy działanie wobec redakcji „Wprost” jest koniecznością i kto podejmuje tego typu decyzje, które skazują nas na bardzo poważny konflikt: z jednej strony działaniem na rzecz prawa, a z drugiej wolności słowa. Czy postępowanie musi tak wyglądać i przynosić takie skutki? Ten konflikt ma charakter, jak widzę, dość obiektywny. Z jednej strony prokuratura podejmuje działania (niezależnie od władzy, i to chyba dobrze, zgodzicie się państwo)…"

I jeszcze to:

"Upewniałem się wczoraj w rozmowie z Prokuratorem Generalnym i szefem ABW. Powiem otwarcie: czy w zakresie kompetencji premiera i jego współpracowników jest wpływ na sposób postępowania służb. Nie ma takiej możliwości. Jestem przekonany, że redakcja i właściciel „Wprost” wykorzystają i jeśli będą potrzebowali wsparcia, dostaną je."

Ciekawe czy mu po tym słupki  skoczą w górę ?

Pozdrawiam.

PS. Aż żem linka ze śmiechu zapomniała podać do cytatów. Uzupełniam :

http://wpolityce.pl/polityka/201341-duze-nerwy-tuska-po-awanturze-we-wprost-nie-podam-sie-do-dymisji-apeluje-o-ujawnienie-wszystkich-materialow-z-podsluchow-sugeruje-tez-wczesniejsze-wybory

Dlatego, że konferencja prasowa pana płemieła była dopiero w poniedziałek. :]:]:]

Aaaale złośliwa jestem, hihihihi !

Pozdrawiam.