Samobój w samo południe 4 czerwca 1989r. Ułamkowa wolność! Czy można być wolnym w 1/3?

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Bardzo mocno spóżniona i smutna refleksja jednego z tych wykiwanych 4 czerwca 1989r!
Czy można być wolnym w 1/3??!
Samobój w samo południe 4 czerwca 1989r.
Wybór wolności zredukowanej do 1/3!

Wolna Polska, marzenie o Polsce wolnej, normalnej , dostatniej, takiej naszej towarzyszyło normalnym Polakom od zawsze.
A szcególnie od zakończenia II wojny.
Ogromna danina krwi jaką zapłacili Polacy w czasie tej wojny okazała się daremną!
Oszukano nas w Jałcie pozostawiając w sowieckiej części wpływów!

Potem jeszcze lata beznadziejnej walki z terrorem narzuconej przez Stalina obcej nam władzy jaka podjęli nasi rodacy, patrioci zwani dzisiaj uwownie Zołnierzami Wyklętymi.
Społeczeństwo wycieńczone sześcioma latami wojny, następnie okrutnym terrorem zainstalowanych sprzedawczyków mimo to przechowywało w swych zakamarkach wiarę i nadzieję, że
przyjdzie, nadejdzie jeszcze czas prawdziwej wolności, czas Polski Wolnej, Polski Niepodległej.

Po drodze co rusz różne zrywy, które gdzieś tam w tle zawsze miały ładunek tego naszego niesamowitego patriotyzmu.dopiero
Przełomową okazała się dopiero pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II i Jego prorocze słowa w Niedziele Zesłania Ducha Świętego 2 czerwca 1979 roku w Warszawie.
I Polacy którzy zdawałoby się mówili dotychczas różnymi językami zaczęli przemawiać jednym językiem, rozumieć się!
Ten cudowny dzień sprawił, że sprawa wolności, niepodległości jakżeznów mocno ożyła.
Potem to już było jakby z górki, sierpień,"Solidarność".
I 13 grudnia.
Znów niestety smuta, stan wojenny.
Ale sprawa wolności się tliła i gdy już nieludzki system rozsypywał się na dobre dopier odosżło do wyborów 4 czerwca 1989r.

Ale wtedy tylko bardzo niewielu wiedziało, że po drodze były słynne brudzie, gdzie tzw limitowani, koncesjonowani opozycjoniści dokonali zdrady narodowej, dogadali się po cichu, ustalili scenariusz, kolejnej kontrolowanej, koncesjonowanej zmiany gwarantując słabym, bezsilnym już wtedy komunistom zachowanie wszelakich przywilejów a co gorzej totalną bezkarność za zbrodnie popełnione w l. 1944-1989!
A wielu z nas, w tym i ja! wielu Polaków w euforii tzw pierwszych wolnych czyli w 1/3 wolnych wyborów!

To jakaś schizofrenia.
Czy można być tylko trochę wolnym?
W 1/3 wolnym!?
A mnie wtedy się zdawało, że tak!, gdyż ten ułamek nie był brany pod uwagę!
Milionom Polaków tak samo!
I cieszyliśmy się nie wiedząc w jak paskudne oszustwo zostaliśmy wmanewrowani!

pzdr

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Cóż, nie było mnie wtedy w kraju. Dziwiłem się obserwując z daleka i nie mogłem zrozumieć, jak to możliwe, że Polacy nie wywali wszystkich, nie wywrócili do góry nogami wszystkiego i zaczęli budować WSZYSTKO od nowa.

 

Dziś wiem, że złożyła się na to misterna gra komunistycznego systemu ale też przede wszystkim naiwna wiara, że zło dobrem zwyciężymy, że jakoś to będzie, że jako katolicy musimy być miłosierni, wybaczać, nawracać i dawać szansę. 

 

Dziś wiem, ze stu procentową pewnością, że to  gówno prawda. Na czas wojny należy miłosierdzie, wybaczanie i nawracanie schować głęboko w kieszeń albo na dno własnego serca i niech się tam tli, niech przeczeka. A na czas wojny należy z tej kieszeni i tego serca wyciągnąć kosę, pałę, nagan i napier...ać oprawców ile się da. Nie ma litości, nie ma zmiłuj. Kanalię trzeba dobić inaczej wyrosną jej 3 głowy.

I TEGO DZIŚ JESTEM PEWIEN.

 

 

Vote up!
3
Vote down!
-1

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1426860

ludzie mnie sie pytali jak to mozliwe ze Jaruzelski zostal prezydentem ,nie potrafilem tego racjonalnie wyjasnic jak tez nie potrafilem wyjasnic jak to sie staloze Polacy wybrali w niby wolnej Polsce SLD z TW Alkiem Stolcmanem jako preziem.

Jaruzela zamienil jego kapus debilny  Bolek,ktory byl sterowany i Zyd Mazowiecki oglosil amnestie dla bandytow z PRLu - gruba kreske

W tedy juz definitywnie podjalem ze do Polski nie wroce bo to co sie tworzy to PRLbis.Potem tylko mnie to utwierdzilo a byal to Nocna Zmiana zamach stanu przez WSI

za pomoca swoich ludzi czyli Bolka i Tuska miedzyinymi ,Tusk byl wyslannikiem Alka jego samego przy nocnej zmainie nie bylo,ale on rzadzil Tuskiem i mysle ze do 2007 roku conajmniej Tusk podlegal Stolcamanowi.

Walesa pare razy przed jeszcze 89 rokiem zdradzil Polakow.

Ten debila jak sie nam wydawala a teraz jestem pewny ze to bylo dzialanie celowe na rozkaz swoich prowadzacych,bedac na wizycie w USA

przekonal  owczesna administracje emigracyjna ze w Polsce jest tak dobrze zi jest wolnosc ze Polacy bedacy w obozach na calym swiecie

nie musza juz jechac do USA,moga wracac do Polski.

Ten sukinsyn Bolek wymogl ze tysiacom Poalkow w obozach uniewazniono wizy wjazdowe i pozostawiono ich na lodzie.

Ludzie ci, a znalem wiele rodzin przezyli nasteny  koszmar.

Komuchy malo ze im zabrali mieszkania,czesto z calym ich mieniem,stracili prace, niemieli gdzie racac i z czym bo nie mieli pieniedzy to jeszcze ta swolocz sie na nich tak zemscila za pomoca swojego kapusia Bolka.

Ci ktorzy przebywali w Niemczech w wielu przypadkach jak niezdzyli sie ukruc zeby zalatwiac nastepna emigracje lub przeszwarcowac sie do innego kraju,

w gre wchodzila przyjazna Grecja czy Wlochy ,byli w barbarzynski sposob deportowani wygladalo to jak z filmow wojennych Polcja z psami budy krzyk kobiet idzieci mogli wziasc tylko ze soba podreczny bagaz wszytko co mieli zostawalo.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1426892

- na temat 04 czerwca 1989 r. Fundamentalne pytanie brzmi : czy wódka w Magdalence była KOSZERNA ? Otóż, nie była, ergo wszystko, co potem nastąpiło JEST NIEWAŻNE (kropka)

Vote up!
1
Vote down!
-1

Racjonał

#1426873