Humanitarna eksterminacja Polaków

Prowadzona polityka łże elit przybiera formę humanitarnej eksterminacji Polaków. „Gdzie Hitler i Stalin zrobili co swoje” teraz to samo robią Swojacy ( czy aby?). Ponad rok temu na niepoprawni.pl napisałem tekst Pt. ”Coś o wojnie …słów kilka” (http://niepoprawni.pl/blog/144/cos-o-wojnie%E2%80%A6slow-kilka)
Wojna polsko-polska nie opiera się na osi PO- PiS, ta wojna opiera się na być albo nie być Narodu Polskiego. Wszystkie ważne decyzje podejmowane przez łże elity nie prowadzą do ułatwienia egzystencji Polaków a wręcz odwrotnie mają Polakom to życie utrudniać, co w prostej linii prowadzi do powolnej aczkolwiek skutecznej humanitarnej eksterminacji ludności. Jeśli pojawia się słowo wojna, a w dodatku polsko-polska, to muszę przypomnieć definicję słowa wojna za Carlem von Clausewitzem:” wojna jest jedynie kontynuacją polityki innymi środkami…rozciągniętą w czasie”. We wspomnianym tekście napisałem, iż w obecnych czasach armaty wyszły z mody, więc zastąpiono je ekonomią.
W tym miejscu należy przypomnieć kilka punktów wdrażanych w życie przez obecną ekipę prowadzącą do humanitarnej eksterminacji. Zasłaniając się magicznym słowem KRYZYS od następnego roku Polska będzie w posiadaniu oprócz Szwecji i Danii najwyższym podatkiem VAT, średnio energia elektryczna dla gospodarstw indywidualnych wzrośnie o 7%, 10% podwyżka cen gazu, pewnie i paliwo podrożeje. Nie muszę mówić , że tylko te trzy wymienione będą miały wpływ na podrożenie wszystkiego związane z naszą egzystencją. Wzrastające bezrobocie, przyjęcie ustaw tzw. rodzinnych, które preferują rozbijanie najmniejszej komórki społecznej jaką jest rodzina oraz brak jakiejkolwiek polityki prorodzinnej prowadzi do zmniejszenia i tak już małej ilości urodzin. Wreszcie służba zdrowia, działająca tak, że nie trzeba wprowadzać żadnych ustaw eutanazyjnych. Ludzie padają jak kawki. Do tego należy dodać fundusze OFE, którymi od następnego roku mają łatać dziurę budżetową. Wiadomo, że przyszłym emerytom pokazuje się figę na starość. Złodziejska prywatyzacja, która trwa już 20 lat . Konia z rzędem temu, kto wskaże choćby trzy przykłady, że prywatyzacja społeczeństwu jako ogółowi przyniosła jakieś wymierne korzyści.
Polityka zagraniczna tworząca jak to słusznie nazwał Kaczyński swojego rodzaju Kondominium rusko-niemieckie. Niech mi ktoś poda jakiś argument, że ten rząd działa w imię dobrobytu Polaków. Ponoć na jednym ze spotkań tzw. „Klubu rzymskiego” padło stwierdzenie: „Polaków wystarczy 16 milionów, teren nadający się pod zalesienie”. Czyżby te wytyczne D. Tusk wprowadzał w życie? Wygląda na to , że prawda jest okrutna.
Na koniec dwa cytaty:
Śp.Prezydent Lech Kaczyński „.Mamy różne życiorysy, zawody, reprezentujemy różne pokolenia i różne regiony naszego kraju, ale łączy nas jedno - Polska. Ważne rocznice bardzo dobrze uświadamiają nam czym jest Ojczyzna, nasz wspólny kraj, który dziedziczymy po przodkach i który powinniśmy w jak najlepszym stanie przekazać naszym potomkom. Mamy różne przekonania i aspiracje, nierzadko różne pochodzenie, czasem także wyznanie, ale wszyscy jesteśmy córkami i synami Najjaśniejszej Rzeczpospolitej.”
„Tylko Polska sprawiedliwa, uczciwa i solidarna może się rozwijać, tylko w takiej Polsce możemy wykorzystać wszystko co własnym wysiłkiem zdobyliśmy, co jest naszym sukcesem, niezaprzeczalnym dorobkiem żyjących pokoleń.”