Co po 10 listopada ???

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Za chwilę kolejna miesięcznica smoleńskiej tragedii - 10 listopada minie 7 miesięcy od tragicznej w skutkach katastrofy pod Smoleńskiem. Co dzieje się w Polsce i z Polską przez ten czas?

1. 10 kwietnia o godz.14.29 marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski bezpodstawnie obejmuje funkcję pełniącego obowiązki prezydenta ZANIM ciało Lecha Kaczyńskiego zostało odnalezione i zidentyfikowane (pierwsza nieoficjalna informacja o znalezieniu ciała prezydenta Lecha Kaczyńskiego pochodzi z godz.15.54, Jarosław Kaczyński dokonuje oficjalnej identyfikacji ciała Prezydenta RP o godz.22.16, mimo to marszałek sejmu, B.Komorowski od ponad 8 godzin już sprawuje funkcję P/O prezydenta). Marszałek Komorowski nie wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z odpowiednim wnioskiem, Trybunał Konstytucyjny 10 kwietnia nie został zwołany jak również Zgromadzenie Narodowe, które powinno stwierdzić o „trwałej niezdolności Prezydenta Rzeczypospolitej do sprawowania urzędu, ze względu na stan zdrowia, uchwałą podjętą większością co najmniej 2/3 głosów ustawowej liczby członków Zgromadzenia Narodowego,” (Konstytucja RP, art.131, ust.4), które jako jedyne mają prawo powierzyć Marszałkowi Sejmu tymczasowe wykonywanie obowiązków Prezydenta RP.

http://www.trybunal.gov.pl/index2.htm

Na stronie TK - brak danych z 10 kwietnia 2010 r. o złożeniu przez Marszałka Sejmu wniosku.

http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/tkall?OpenAgent&6

Na stronie Sejmu RP brak wzmianki by TK zbierał się między 3 i 20 kwietnia (daty ostatniego przed 10 kwietnia posiedzenia TK i pierwszego po 10 kwietnia b.r.).
http://www.senat.gov.pl/k7/pos/kalpos.htm

Ze strony Senatu RP wynika, że pierwsze posiedzenie Zgromadzenia Narodowego po 9 kwietnia odbyło się 6 sierpnia 2010 r.

Zatem??? Bronisław Komorowski (w ramach samoinicjatywy?) przy milczącej aprobacie Rządu RP, Sejmu RP, Senatu RP, TK RP i ZN RP przejął 10 kwietnia 2010 r. o godz.14.29 obowiązki prezydenta RP !

Nie są to symptomy zamachu stanu ?

2. 10 kwietnia szef rządu Donald Tusk oddaje śledztwo stronie rosyjskiej, które to śledztwo polega na precyzyjnym... niszczeniu dowodów. Wszystko wskazuje na to, że polscy prokuratorzy wojskowi, prowadzący równoległe do rosyjskiego śledztwo nie są prokuratorami specjalistami w dziedzinie katastrof lotniczych.
Zatem:
– polskie śledztwo prowadzą osoby nieuprawnione i niekompetentne
– polskie śledztwo również można potraktować jako zacierające ślady

Nie twierdzę, że celowo, chociaż... dlaczego by nie? Tylko rząd polski ma prawo wystąpić do USA i NATO o udostępnienie np. zdjęć satelitarnych lotniska wojskowego Smoleńsk-Sieviernoje i okolic z 9,10,11 kwietnia 2010 r. Prowadząca polskie śledztwo polska prokuratura wojskowa, która ma obowiązek dochodzenia prawdy i wykorzystania wszelkich środków i źródeł, mogących wspomóc dochodzenie, ma zatem prawo wystąpić do rządu z wnioskiem by ten wystąpił z podobnym do USA i NATO. Nic takiego się nie dzieje – wniosku prokuratury do rządu nie ma. Nie ma też takiego ze strony rządu do władz USA i dowódctwa NATO, którego członkiem Polska jest od 1999 r.
I tu rodzi się pytanie - kogo kryje rząd polski, kogo kryje sejmowa komisja J.Millera, kogo kryje polska prokuratura wojskowa, kogo kryje prokurator generalny RP?

Teraz napiszę coś prawdopodobnie całkiem paradoksalnego i wariackiego wręcz bo nie jestem prawnikiem, więc proszę się ze mnie potem nie wyśmiewać ale... tak na babski rozum - jeśli wniosek o udostępnienie NATO-wskich i amerykańskich materiałów związanych z katastrofą rządowego TU-154M nr. boczny 101 może wyjść tylko od rządu, a rząd polski nie poczuwa się i nie widzi takiego obowiązku, proponuję by p. Antoni Macierewicz – szef komisji PiS d/s badania przyczyn katastrofy smoleńskiej zwrócił się do... rządu Gruzji (która kandyduje do NATO) by ten wystąpił do USA i NATO o w/w materiały.

3. 10 kwietnia daje zielone światło wyjątkowo niekorzystnej dla Polski umowie gazowej rządu D.Tuska, której główni przeciwnicy z Prezydentem Lechem Kaczyńskim na czele, giną pod Smoleńskiem. Umowa gazowa rządu D.Tuska uzależnia Polskę od rosyjskich nośników energetycznych do 2044 r., pozbawiając ją m.in.dochodów z tranzytu gazu przez terytorium Polski, a narażając ją na koszty związane z płaceniem jednej z najwyższych - w UE i poza nią - stawek za m3 gazu. Umowa, która czyni z suwerennej Polski kondominium przynajmniej na lat 34.

4. Po 10 kwietnia następuje błyskawiczna akcja rządowa „odpolityczniania” ostatnich sympatyzujących PiS-owi mediów.

5. Po 10 kwietnia kłamstwa ministrów rządu D.Tuska czynią jego i jego rząd mało wiarygodnymi.

Itd.Itp.!

Faktem są coraz liczniejsze inicjatywy obywatelskie, protestujące przeciwko bierności polskiego rządu, prokuratur, a domagające się rzetelności śledztwa smoleńskiego i rzetelności informacji o jego przebiegu. Powodem tych inicjatyw są ponad półroczne bezpodstawne nagonki na nieżyjącą załogę TU-154M nr.boczny 101 i pasażerów tragicznego lotu gdy tymczasem organizująca lot Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia Kancelaria Premiera RP i odpowiadająca za bezpieczeństwo podróży i wizyty Prezydenta w Katyniu, zażywa bezkarności. Żadną tajemnicą nie jest, że pierwszym dyrygentem uroczystości katyńskich 7 i 10 kwietnia był W.Putin i z jego polecenia odbyły się dwie uroczystości – pierwsza 7 kwietnia z premierami D. Tuskiem i W.Putinem i druga, 10 kwietnia z udziałem śp.Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Uroczystości, które mogły mieć zupełnie inny przebieg i zakończenie gdyby Donald Tusk raczył kiwnąć palcem w bucie i nie pozwolił Rosjanom reżyserować i dyktować składów polskich delegacji. Donald Tusk miał prawo zareagować i odwołać obie wizyty – i tą 7 kwietnia, i tą 10 ale nie zrobił tego.

Za kilka dni siódma miesięcznica tragedii smoleńskiej. Winni są ale nie ma im kto dobrać się do tyłków. Do tego doprowadziły kolesiowskie rządy Donalda Tuska. Dowody winy również istnieją, ale co z tego gdy śledczy są zdominowani i zastraszeni przez swych zwierzchników, a ci z kolei – przez zwierzchników zwierzchników co zamienia poważne śledztwo w poważnej sprawie w wątpliwej jakości farsę. Mało tego – niemal codziennie polskie służby i instancje zaangażowane w śledztwo smoleńskie, dają dowody swej nieudolności, braku kompetencji i woli działania. Na dodatek, zasłaniając się dobrem śledztwa szukają pretekstów by ograniczyć dostęp do akt tym, którzy do tego mają niekwestionowane prawo ale względem katastrofy smoleńskiej reprezentują odmienne od nich stanowisko. Jakim dobrem? Jakiego śledztwa? Przecież śledztwa praktycznie nie ma!

Również prezydent, rząd, senat i sejm RP nie są zainteresowani normalnym, profesjonalnym przebiegiem śledztwa i bagatelizują fakt, że dostali od społeczeństwa wspaniały prezent w postaci p o n a d p ó ł r o k u na zweryfikowanie swego stosunku do tragedi smoleńskiej i jej ofiar, ponad pół roku na zweryfikowanie swych działań w kwestii śledztwa, a w zasadzie pół roku na naprawienie BRAKU tychże. Rząd RP z D.Tuskiem na czele od 10 kwietnia nieustannie eksperymentuje i żeruje na społecznej tolerancji i cierpliwości, które nawet jeśli są zbiorowe i tą zbiorowość reprezentuje tylko pewna część społeczeństwa, to jednak mają swą granicę. Ta granica – jeśli powyższe instytucje państwowe mają dalszy zamiar nachalnego demonstrowania swego tumiwisizmu - może zostać przekroczona szybciej niż można się tego spodziewać i może przejawić się społecznym wymówieniem posłuszeństwa władzom RP, które już i tak dla wielu Polaków są tylko atrapą i instrumentem w rękach rządów państw ościennych.

Brak głosów

Komentarze

Wszystkich zainteresowanych udziałem, współpracą, pomocą w organizacji comiesięcznej inicjatywy społecznej, upamiętniającej ofiary tragedii smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r. zapraszam na blog Caracoju na S24.
Szczegóły:

http://carcajou.salon24.pl/246613,las-smolenski-...

contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102512

z drucikami i ową resztą nie poradzę, ale adwersarzom da radę parasolką ryja obić ( w obronie własnej :))
serio jest tak: źle, coraz gorzej, prócz dzielnej, walczącej o swoją niepodległość, bohaterskiej Gruzji, z nikąd nie mamy wsparcia.. Słusznie sceptycznie odniosłaś sie ze dwa miesiące temu do moich płonnych nadziei.
Proszę, chyba nie żywcem nie damy sie pogrzebać? Czas na rewolucję..

Vote up!
1
Vote down!
0

prowincjuszka

#102582

Jan Bogatko

...dlateo tak bardzo musimy strzec opozyji demokratycznej, niepodległościowej np. akcją na fejsbuku "wyp... Jarka". Tekst na 100!

pozdrawiam,

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#102525

10 !
Pozdrawiam.
Emka

Vote up!
0
Vote down!
0
#102527

Obawiam się że Unia, NATO i USA nic nam nie przekażą, dali już popis na pogrzebie Prezydenta. Oprócz problemów z gazem, były problemy z Skrzypkiem i kredytami. Zauważcie jak wielkie jest zbliżenie NATO Rosja, nawet zaczęli razem współpracować w Afganistanie.

Vote up!
1
Vote down!
0
#102549

http://smolensk-2010.pl/2010-09-09-nasz-dziennik-ujawnia-dowodca-amerykanskich-sil-powietrznych-w-europie-gen-roger-brady-oferuje-polsce-pomoc-w-sledztwie-smolenskim.html

Jedyny warunek, że o taką pomoc musi oficjalnie wystąpić rząd. Zadna inna instytucja. Tusk nie wystąpił i nie wystąpi bo by się skompromitował przed Putinem, a wtedy Putin by ujawnił swoje haki na Donka i dupa blada.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102562

z tego co wiem wystąpiliśmy z prośbą do USA
http://www.tvn24.pl/-1,1679385,0,1,amerykanie-nie-odpowiadaja--prokuratorzy-oficjalnie-bezradni,wiadomosc.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#102580

http://niepoprawni.pl/content/smolensk-znikajace-zdjecia-satelitarne

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/434677,waszyngton_pomoze_znalezc_przyczyny_tragedii_pod_smolenskiem.html

http://niezalezna.pl/artykul/kongresmen_z_usa_pomoze_macierewiczowi/37932/1

„(...)Polska prokuratura jakiś czas temu zwróciła się o tzw. pomoc prawna do Amerykanów – m.in.o przekazanie nam zdjęć satelitarnych znad Smoleńska z 10 kwietnia oraz nagrać rozmów prowadzonych z pokładu polskiego tupolewa. O ile pierwsze materiały, dotyczące zdjęć satelitarnych nie są objęte w USA klauzulą najwyższej tajności, o tyle nagrania z niejawnego systemu podsłuchowego Echelon nie są w ogóle nikomu udostępniane. Ale na razie strona amerykańska w ogóle nie odpowiedziała na prośbę polskiej prokuratury.”.

Amerykanie być może olali wniosek prokuratury bo gdy proponowali pomoc w śledztwie na szczeblu ministerialnym czyli Radziu Sikorsku, to ten palant odpowiedział żeby się wypchali ze swoją pomocą.

Link do TVN24? Gówno wart bo zawiera niepełną informację - info jest dostosowane do poziomu intelektu tefałenowskich telewidzów. Zajrzyj lepiej do gazety prawnej bo TVN "pewnych" informacji po prostu nie może serwować lemingom. Jeden z powodów - jak wyżej, drugi - byłaby to niesubordynacja względem wadzy.
Pozdrawiam.

contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102584

poważna sprawa.warto się upierać i kosekwentnie domagać ukarania Komorowskiego.to już trzeci w Polsce podobny przypadek i każdy kolejny rozzuchwala - pierwszym było wprowadzenie stanu wojennego, drugim tryb wysłania żołnierzy do Iraku. Jeśli najwyższy akt prawny jest demonstracyjnie przez władzę bezkarnie lekceważony to trudno liczyć na poszanowanie jakiegokolwiek innego prawa,prawem staje się sama władza. Zło zaczęło się od sejmu kontraktowego , potem był sejm agentów i kolejne rządy zajmujące się głównie nadzorowaniem monopolu inicjatywy ustawodawczej i sianiem zamętu w strukturach władzy i prawa. Powinno być tak: Sejm ,prezydent, referendum, Sąd Najwyższy.Tylko. Bez licznych eksterytorialnych kontraktowych tworów w rodzaju KRRiTv czy Trybunału Konstytucyjnego.

Vote up!
1
Vote down!
0
#102588

Polacy do dzielny, hardy, ale też przewrotny naród.
Walnie to wszystko prędzej czy później, trzeba tylko cierpliwości.
A zmiany zwykle zaczynali "wywrotowcy" a nie grillująca milcząca większość.

Vote up!
1
Vote down!
0
#102618

sposób pomagać. Jak dotąd podpisuję tylko petycje, listy, zapytania, które ze strony adresatów pozostają bez odpowiedzi. Daj Boże żeby kiedyś odpowiedzieli prawnie. W grudniu odbędzie się przedstawienie faktów o Smoleńsku w UE. Ponoć UE ma prawo samodzielnie postanowić o powołaniu komisji. Może Panu Macierewiczowi będzie los sprzyjał.

A jeżleli chodzi o P-rezydenta, może ktoś skorzysta:

http://blogmedia24.pl/node/39009 --- Komorowski p-rezydent i Konstytucja
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20101105&typ=po&id=po21.txt --- Sasin
http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/z-refleksem/wideo/marek-wikinski... -----

Vote up!
1
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#102652

droga Contesso i pozostali tu obecni,

nie czas na pisanie i zlorzeczenie.

Ta mafia dzialajaca od 1989 roku (wlasciwie nieprzerwanie od 1944) na terenie obecnego Tuskoland-u i jej przedstawiciele tuskomatoly, dokonuje wlasnie o wiele wiekszego przestepstwa.

ONA i do tej pory nie rozszyfrowana ;-) przez Łażącego Łazarza osoba/grupa tzw. KAT, jak wczesniej perelowska czerwona zaraza (nie wiem czy pamietasz te czasy), czyni spustoszenia w umyslach mlodej generacji Polakow, co przelozy sie na kolejne pokolenia.

Dlatego uwazam, ze nie ma na co czekac, czas na lanie paliwa nie tylko do baku samochodu.

wk..ny bezradnoscia
rodak zza zachodniej miedzy

Vote up!
1
Vote down!
0
#102674

a kogo chciałbyś zwerbować do tego lania paliwa .Dla 3/4 naszego społeczeństwa ważne jest: żeby był telewizor 100kanałów pełna lodowka wypasione auto kto kogo ciupcia w domu nad rozlewiskiem kto wygrał taniec z gwiazdami itd.
prawdą jest że ludzie zachłysneli sie pseudowolnością mamoną i tylko bieda jest edukacyjna.
jak jest bieda ludzie maja szacunek do BOGA do jedzenia do pracy do bliżnich do samych siebie, ajak jest dobrobyt ludziom nie jest potrzebny BÓG .To wtedy kombinują że może i z żoną już nie pasuje sie kochać tylko trzeba spróbować z innym chłopem.
także kolego jeśli nie przyjdzie bieda z nędzą to nie będzie przewrotu.pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

http://trybeus.blogspot.com/

#102681

Nieważne co robi te 3/4 - niech się szczeżą do swego szkiełka. Tyle mogą i tyle potrafią, a my - ta 1/4 niepoprawnie róbmy to co nam serce dyktuje.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102705

Rozumiem Twoje rozgoryczenie ale proszę, nie nazywaj pisania Niepoprawnych gadaniem. Gadanie masz na forach: onecie, tefałenie, interii, facebooku (polecam świetny tekst Budynia "Jak zdobyć przyjaciół") i innych gównianych portalach.
Powiem Ci jedno - moje konto na Niepoprawnych ma niespełna 15 tygodni. To krótko ale wkrótce potem byłam świadkiem jak rodziły się niepoprawne inicjatywy - od krzyżyka smoleńskiego po coraz liczniejsze w coraz liczniejszych miastach Polski marsze pamięci każdego 10 dnia miesiąca i inne formy demonstrowania społecznego braku akceptacji poczynań naszego nierządu. Po moim przyjściu na NP zrodziła się również akcja "Czytamy obciachowe gazety". Nie zrozum, że chcę przez to powiedzieć, że to moje inicjatywy. Nie nie! Każda ma swojego "ojca" lub "matkę", ja tylko upierdliwie apelowałam i apelować będę by każdy 10-ty jakoś zaistniał w życiu Polaków poprzez choćby zapalenie światełka w oknie bo tyle mogę będąc poza Polską, a i tyle mogą np. osoby chore lub niedołężne, które z tych powodów nie mogą uczestniczyć aktywnie w inicjatywach, a jednak chciałyby zaakcentować swoją solidarność z niepoprawnymi Polakami. Mając dostęp do internetu wiedzą, że coś się dzieje, że coś jest przedsiębrane i w ten sposób mogą przyłączyć się do tych inicjatyw... Jaki to ma dla nich wymiar psychologiczny też warto wspomnieć bo czują się potrzebni, niewyalienowani ze społeczeństwa swą chorobą czy wiekiem.
Zatem... Walczyć słowem można równie dobrze i skutecznie jak i laniem benzyny nie tylko do baków. Czy pamiętam tamte czasy? Oczywiście, że pamiętam. Jedno ze wspomnień jest związane z... benzyną laną w powybijane okna siedziby PZPR w Gdańsku, barykadą z przewróconych wagonów tramwajowych przed tymże i ewakuującymi się helikopterem z jej dachu komuchów. Pamiętam gdyński kondukt, niosący na drzwiach ciało Zbyszka Godlewskiego. Pamiętam miękie kolana pod ciężarem uczniowskiego tornistra ze schowkiem na bibułę.
Wk...wiaj się ale nie bezradnością bo to uczucie jest złym doradcą - niech Twoja złość stanie się motorem i nośnikiem pozytywnej energii bo ona jest potrzebna do wsparcia tych, którzy w Polsce organizują akty nieposłuszeństwa reżimowi.
Pozdrawiam zza południowej miedzy.
contessa (też wq.... ale pozytywnie :):)

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102704

Świetne.

Vote up!
1
Vote down!
0
#102693

Dorcia
Contesso jesteś świetna.

Vote up!
1
Vote down!
0

Dorcia

#102706

Dziękuję ale... ja tylko wytykam pewne fakty i kopię dołek dla rządu, który powinien być moim lecz z w/w powodów nim nie może być.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102716

Dorcia
Proszę nie umniejszaj swojej roli.Pisząc poprzedni tekst miałem na myśli całokształt twoich działań na blogach.

Vote up!
1
Vote down!
0

Dorcia

#102719

Eeeeee tam! Pyskata - po prostu. ;);)
Pozdrawiam.
contessa

PS. Każdy orze jak może. Ja mogę tylko za pomocą internetu. :( A że Polskę kocham i nie mogę pogodzić się z jej obecnym status quo więc pyszczę w proteście gdzie się da i jak się da...

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102736

Tę dramatyczną sytuację Polski mogą zmienić jedynie następne wybory, kiedy odsunięci zostaną ludzie Tuska od rządzenia Polską.

Vote up!
1
Vote down!
0

miro

#102781

to ja chyba musze otworzyc szerzej okno samochodu jadac przez Tuskoland, bo nie zauważyłem, aby ¾ rodakow pławiło się w luksusie.

Powiem Ci tak: gdybym uważał tak jak Ty, że zmiany mogą nastapic jedynie i tylko, jak w sklepach **zabraknie też octu przy wysypie grzybów**, to doradziłbym swoim dzieciom lub wnukom (nie wiem w jakim jestes wieku), aby zrobiły to, co ja prawie 30 lat temu dla mojej małej wówczas córci.

I nie ¾ społeczeństwa, ale o tym w odpowiedzi dla contessy

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#102786

Jak pewnie zauważyłaś nie jest dziełem przypadku mój nick „e X trema”.
Jestem zwolennikiem rozwiazań radykalnych, jeśli widzę taka konieczność, a taka sytuacja zaistniał tuż po „okrągłym stole” i jest dziś.

Mój bład, że słowo GADANIE nie był w cudzysłowie, a tak je rozumiałem.
A wiesz dlaczego „gadanie”? – bo czytam po różnych blogach i tu w NP, jakie to przewały były wczesniej i sa nadal, ale nie zauważam i brakuje mnie jednego najważniejszego.
Tego też nie zauważyłem przed wyborami prezydenckimi, a mianowicie zastanawianiem się i szukaniem sposób, w jaki sposób „zagospodarowac” te prawie 50% zyjących z boku i bezwiednie skazujących się na łaskę polityków i nie ważne, z której opcji.
I tu doszedłem do Twojego i @ trybeus: 3/4.
Nie moi drodzy, tu chodzi o ca. 50% odnosząc ta liczbę do ostatniej frekwencji wyborczej.

Co do walki „słowem”.
Nie uważam, że to nieskuteczny sposób.
Problemem jest tylko to, jaki zasięg ma internet, a jaki G-ówno W-arta i WSI24 czy swieżo wtórujace im państwowe TV, i inne.
Dlatego uważam, że trzeba na różne sposoby motywować te ca. 50% „niezagospdarowynych”, ale najpierw należy znaleśc sposób, aby do nich dotrzeć.
A internet to w miarę stała grupa tubylców już ukształtowanych.

I jesze krótko o skuteczności.
Niestety od 2005 roku PiS-owi brakuje ludzi, którzy kształtowaliby jego wizerunek i szkolili nieprzygotowanych jej ludzi do stawienia czoła przeszkolowej kadrze dyżurnych „dziennikarzy” (przykład: Ponsyliusz u miss WSI24 Monisi vel. Stokrotka po słowie prezesa do „przyjaciół” Moskali).
W mojej ocenie sa nieporadni. Uważam, że i PiS powinien miec i musi mieć swoich: Niesiów, POlikotów czy „wybitnych” reżyserów i atrystów, tudzież profesorków, bo ich jezyk póki co - jest skuteczny i przekonuje pozostałe ca: 28% (te 40 do 50, to czysta propaganda).
A tak, do dnia dzisiejszego TUSKomatoły maja na ustach słowa ***chama w markowym garniturze z dyplomem Oxfordu***.

co pozostalo? walczyc slowem, a w piwnicy posrod grzybkow i kompotow ustawic to, o co przy tankowaniu uszczuplono bak.

rodak z AC

p.s.
Był czas kiedy żyłem i emocjonowałem się każdą rzucona ulotką, każdym nie w pore zdjętym nadajnikiem na dachu. Paliłem lampki w oknie i z mała córcia spacerowałem codziennie conajmniej pomiędzy 19:30, a 20-ą (mojej nieswiadomej asystentce wychodziło to na zdrowie, bo po spacerze miała apetyt i szybko zasypiała).
Lat mi jednak przybyło i doswiadczenia też.

Vote up!
1
Vote down!
0
#102791

przeoczylem przekopiowac

pozdrawiam i :-)

p.s. na klawiaturze brak typowych polskich znakow i stad koniecznosc kopiowania tekstu zapisanego w "word"

Vote up!
0
Vote down!
0
#102796

Dziękuję za odpowiedź!
Ależ oczywiście, że nick odebrałam zgodnie z intencją jego Właściciela - jako absolutnie nieprzypadkowy i co więcej- nawet uważam za adekwatny do tegoż właściciela nastroju, temperamentu i możliwości.
Kto nie lubi rozwiązań radykalnych? Niestety przygotowanie radykalnego ciachnięcia trochę trwa, wymaga pewnego "dojrzenia" tak jak wrzód czeka na skalpel chirurga i dojrzewa by lekarz podczas zabiegu mógł wyczyścić całą zgniłą tkankę by ta nie stała się ogniskiem nowego zapalenia. Jak jabłko i winogrono, potrzebujące czasu by jego walory, że tak powiem "konsumpcyjne" osiągnęły apogeum.

Z innej beczki. PiS to, PiS śmo, PiS tamto i owo.... PiS jest i ma robić swoje co niepoprawnej contessie, niepoprawnemu X i niepoprawnemu Y nie przeszkadza robić swojego. Czy myślisz, że Niepoprawni są - wszyscy i obowiązkowo - członkami PiS? Członkiem PiS nie jestem i też mam zarzuty do PiS, mam swoje pretensje do PiS ale nie przeszkadza mi to mu sympatyzować i lobbować na jego korzyść. Ponieważ na razie nie widzę dla siebie innych sposobów z racji fizycznej absencji w Polsce - robię to środkiem mi dostępnym, czyli słowem.
Nawet w tej formie staram się być lojalna względem partii, którą na swój sposób promuję i jeśli zajdzie potrzeba i poczuję, że już muszę opieprzyć PiS to znajdę sposób by zrobić to kulturalnie, poza miejscami publicznymi i wierz mi, że i sypnę mięchem do samego Prezesa jak nadejdzie taki moment. Ale zrobię to nie szkodząc! Nie tak jak np. najlepszy ornitolog wśród polityków i najlepszy polityk wśród ornitologów...
W polityce, jak w medycynie - primum non nocere. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Zwłaszcza w momencie, w którym Prezes w dalszym ciągu podnosi się po ciosie zadanym prosto w serce i mimo to Polskę uważa za priorytet. Możesz mi zarzucić emocjonalne podejście do polityki, przyszłości Polski itd., ale taka już jestem i raczej nic i nikt mnie nie zmieni.
Zagospodarować procent procentu niebiorących udziału w wyborach z tych czy innych przyczyn należy i trzeba obowiązkowo. Nic nie stoi Ci na przeszkodzie robić to indywidualnie bez oglądania się, że ktoś to zainicjuje i zainauguruje. Ja się na to nie oglądam, Ty chyba raczej tak - wynika to z Twoich słów choć nie twierdzę bo mogę się mylić. Jednak zdaję sobie sprawę, że to proces żmudny i czasochłonny, a tymczasowe z trudem osiągane pozytywne rezultaty psują stare nawyki polegania na info gówna W i tefałenu.
E x trema! Kropla drąży skałę... Cierpliwie, boleśnie ale skutecznie. Tą kroplą może być i słowo. Każdy orze jak może - pisałam to w jakimś komencie. Myślisz, że ci, którzy szykują na 10 listopada w Warszawie comiesięczny dzień pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej - oglądają się na Prezesa? Nie! Robią to z własnej i nieprzymuszonej woli bo czują, że tak trzeba.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
1
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#102864