Totalitarne zapędy Sądu Najwyższego

Jak przyjdą do mnie bandyci lub prowokatorzy i zasugerują to lub owo, to też mam ich posłuchać ?

A nie ma w polskim prawodawstwie i biznesie mowy o tym, że jest swoboda zawierania umów ?

A może się przesłyszałem ?

Wielokrotnie pisałem o tym, że demoliberalizm przeksztalca się na naszych oczach w totalitaryzm, no i proszę badzo - główną instytucją wspierającą totalitaryzm jest Sąd Najwyższy. I to jest logiczne, bo to kasta jest najwyższym w hierarchii elementem układu postkomunistycznego. A ponieważ polska konstytucja wyraźnie opowiada się przeciw totalitaryzmom, mamy podstawy by SN zdelegalizować. Moim zdaniem jednak, z uwagi na niezbędny w obecnej epoce element spektaklu, warszawiacy powinni się zebrać i wywieźć ich na taczkach. Bardziej by to do mnie, i nie tylko do mnie, przemawiało niż papierkowa biurokracja.  

Nie stać was na taczki ? Nie wiedziałem, że taka bieda w Warszawie. Mogę wam parę taczek zasponsorować. Przydałyby się tylko nazwiska tych sędziów, którzy wyprodukowali taki wyrok, by dla nich zarezerwować parę egzemplarzy. 

W odróżnieniu od Polaków, nagle okazuje się, że Czesi potrafią. 

Nigdy by mi do głowy nie przyszło podawać Czechów jako przyklad do naśladowania dla Polaków. A jednak Czesi potrafią. To jest jedyny rozsądny sposób postępowania z ludźmi, którzy odrzucają dialog. Powstrzymywanie się od zdecydowanej i adekwantnej reakcji, gdy dzieje się zło prowadzi do pogłębiania się kryzysu. Właściwa szybka reakcja powstrzymuje proces gnicia, przywraca stan właściwy. Normy muszą być respektowane. Nie ma środowisk z licencją na ich obalanie.

]]>http://niezalezna.pl/226432-to-musialo-sie-tak-skonczyc-zadyma-na-spekta...]]>