Czy Rosjanie dobijali rannych w katastrofie Smoleńskiej w 2010. Fotografia wyjaśni ?
Tezeusz - 17 Lutego, 2020 - 07:35
Chociaż raport techniczny podkomisji smoleńskiej został uznany przez przeciwników Antoniego Macierewicza za teorię spiskową, to zasługuje on na uwagę – pisze na portalu observer.com amerykański ekspert ds. bezpieczeństwa John Schindler. Według niego, „nowe dowody pokazują, że Rosja odegrała rolę w katastrofie smoleńskiej”.
(https://www.tvp.info/37229280/nowe-dowody-pokazuja-ze-rosja-odegrala-role-w-katastrofie-smolenskiej)
Kiedyś fantazją mogłoby się wydawać sugerowanie, że Putin „ryzykowałby wojną mordując czołowych przedstawicieli władz Polski, ale w ciągu ośmiu lat po katastrofie Kreml ukradł Krym i dokonał inwazji na wschodzie Ukrainy, nie wspominając o użyciu bojowego środka chemicznego w Anglii, by uciszyć wrogów” – pisze amerykański ekspert.
Czy i dlaczego Rosjanie dobijali strzałem w tył głowy ocalałych Polaków z katastrofy Smoleńskiej w 2010 i komu na tym zależało , kto na tym mordzie skorzystał ? Tak się pytam. Może kiedyś otrzymamy odpowiedz i na te pytania ?
Komentarze
A czy czegoś innego...
A czy czegoś innego niż to, co najbardziej odczłowieczone, można spodziewać się po moskiewskiej barbarii, na czele z kagiebowcem Putinem? Jako przykład podać można zaszywanie śmieci w zwłokach w czasie posmoleńskich autopsji (patrz Anna Walentynowicz), będące wyrazem typowej dla kompletnie zdziczałych degeneratów (i wyznawców Belzebuba) pogardy dla zwłok.
Pozdrawiam
jan patmo
na krok nie odstają!
na krok nie odstają!
z imieniem Putina
na ustach
dzień i noc czuwają
od obrony
moskiewskiej barbarii
na krok
nie odstają!
jan patmo
@Tezeusz
Jest zdjęcie, jest podkomisja Antoniego Macierewicza i jakoś nikt nie podnosił publicznie tej sprawy, nie ustalił tożsamości tej osoby?
Czy nie jest to dziwne?
W Internecie trwała dyskusja na temat tego zdjęcia i ......internauci lekarze sugerowali, że to zdjęcie z photoshopu a z kolei Jürgen Roth w książce sugerował, ze to ciało Piotra Noska, funkcjonariusza Biura Ochrony Rządu.
(...)Jürgen Roth twierdzi, że fotografia trafiła do Vincenta di Maio, znanego amerykańskiego patologa, który specjalizuje się w ranach postrzałowych. „Uszkodzenie na tyle głowy odpowiada prawdopodobnie ranie postrzałowej. Ewentualny ślad krwi oznaczałby, że rany powstały, gdy osoba jeszcze żyła”" – miał napisać di Maio w orzeczeniu datowanym na 27 listopada 2014 r. Roth opisuje, że próby poprawienia jakości zdjęcia, by ustalić czy to na pewno są rany postrzałowe, nie przyniosły rezultatu. A jedynym sposobem wyjaśnienia pochodzenia uszkodzeń czaszki byłoby fizyczne zbadanie ciała.(...)
BBC to nie jest...
To jest właśnie powód dlaczego żadne poważne media ani żaden szanujacy się decydent nigdy nie cytuje Niepoprawnych.
Masz chłopie dowody - wszystkie leżą w grobach. Wystarczy przeprowadzić sekcje zamiast bzdury pisać.