Coraz cieplej, coraz straszniej.

Tuskowi i jego bliskim współpracownikom z PO-wskiej mafii robi się coraz cieplej, kiedy czytają wyniki sondaży tak dla nich niekorzystnych. Przez skórę czują, że dzień, w którym trzeba będzie zapłacić za swoje zbrodnie popełnione przeciwko Polsce staje się całkowicie realny i zbliża się wraz z terminem wyborów do sejmu.
Dlatego to, co mówi Premier i to co robi rząd napawają niepokojem. Zapowiedź premiera Tuska o jawnym wpływaniu na wyroki sadów, na poczynania prokuratury i policji oraz służb specjalnych są jawną zapowiedzią wprowadzania dyktatury i łamania zapisów Konstytucji RP.Przecież tak rządzi Łukaszenko na Białorusi.
Przygotowywana na 11 listopada przez rząd Tuska prowokacja w celu siłowego rozbicia patriotycznej demonstracji jest zapowiedzią dalszych reżimowych kroków w celu pacyfikacji legalnej opozycji. Tylko stanowcze przeciwstawianie się społeczeństwa takim planom zmusi Tuska i jego mocodawców do zaniechania planów obalenia resztek demokracji, jakie mamy w Polsce.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/61036-pis-z-poparciem-dwa-razy-wiekszym-od-po-wedlug-sondazu-ulicznego-partia-kaczynskiego-prowadzi-z-platforma-4020