Platforma i jej dwie taktyki w ogłupianiu narodu

Zamiary rządu Kopacz na wypadek zaplanowanego i pewnego zwycięstwa w wyborach, były aż nadto wyraziste.

Była w nich sprzedaż lasów dla zaspokojenia bezprawnych roszczeń żydowskich,  prywatyzacja wszystkich celowo zadłużanych szpitali państwowych, prawo do ogólnodostępnej aborcji i eutanazji, ustawowo zagwarantowane uzgadnianie płci wg. ideologii gender- umożliwiające legalizację małżeństw jednopłciowych i adopcji przez nich dzieci, powszechny dostęp dzieci w szkołach i kobiet do pigułek antykoncepcyjnych- finansowanych z naszych podatków.

Może nawet te plany PO  by się powiodły, gdyby nie istniejące nagrania zdemoralizowanych liderów PO, podczas spotkań w restauracji "Sowa i Przyjaciele".

Tak wyglądałaby edukacja naszych dzieci, na etapie szkoły podstawowej- darmowe pigułki antykoncepcyjne w sklepikach i elementarz pierwszoklasisty, dostępny w sieci marketów "Biedronka",  w takim oto postępowym stylu:

Przez krótki czas po niespodziewanej klęsce w szeregach PO nastąpiło zwątpienie i szok, ale nie na długo. Już w momencie kompletowania rządu, tym razem PIS, intryganci cały czas nerwowo przebierali nóżkami, grożąc za pośrednictwem Gazety Wybiórczej Aarona Szechtera i TVN, żeby czasami nie znalazł się w nim Ziobro, albo nie daj Boże Macierewicz.

No i stało się, nikt z tych "populistów pisowców", pogróżek Wybiórczej i TVN-u się nie wystraszył- dostali pstryczka w nos. Szefem MON został nieprzekupny Macierewicz, Ministrem Sprawiedliwości prawnik Ziobro, a koordynatorem służb specjalnych Mariusz Kamiński- były szef CBA, skazany przez dyspozycyjnego sędziego za tropienie afer korupcyjnych- na 3 lata więzienia.

A tak wygląda gorączkowo przygotowana ściąga po klęsce, do atakowania w dyspozycyjnych mediach utworzonego rządu PIS: