NIEZWYKŁE GAFY, RODEM Z RUSKIEJ BUDY

Obrazek użytkownika anty bolszewik
Kraj

        1.) Zaskakująca deklaracja Komorowskiego w czasie kampanii prezydenckiej, o wspólnych z premierem Tuskiem, planach opuszczenia NATO przez Polskę,

2.) W czasie odbywającego się w Warszawie szczytu Trójkąta Weimarskiego, czyli spotkania przywódców Polski, Francji i Niemiec, Prezydent Bronisław Komorowski zaprosił gości do Pałacu Wilanowskiego. Wcześniej nie omieszkał oczywiście skrytykować śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, swojego zmarłego tragicznie w Smoleńsku poprzednika, uznając, że to on, a nie narastający egoizm wielkich państw europejskich, był przyczyną zamrożenia takich spotkań na jakiś czas. Służba pałacowa chroni przed deszczem głowę prezydenta. No ale od dawna jest wiadome, że służba to odzwierciedlenie manier chlebodawcy. 

W Pałacu Wilanowskim Prezydent, gospodarz spotkania, wprowadził gości do saloniku. Rozejrzał się i ... usiadł pierwszy, nie zważając na to, że goście jeszcze stoją. Kanclerz Angela Merkel, co widać na klatkach z kamery Faktów TVN, przez dłuższą chwilę była potężnie zdezorientowana takim zachowaniem polskiego prezydenta. Po chwili siadł Sarkozy, wreszcie i szefowa niemieckiego rządu. Można sobie tylko wyobrazić co by się działo, gdyby taka gafa przydarzyła się śp. Lechowi Kaczyńskiemu. (choć taka akurat by się nie przydarzyła na pewno...).

 

       3.) Bronisław Komorowski do swojej bogatej kolekcji gaf dodał kolejną- tym razem podczas obiadu wydanego na cześć pary królewskiej Szwecji- Karola XVI Gustawa i jego małżonki Sylwii. Prezydent wygłosił uroczysty toast za pomyślność swoich gości, po czym wypił szampana... z kieliszka królowej. Sytuację uratował król, który lewą ręką szybko podsunął żonie wolny kieliszek. Więcej wpadek nie było, bo nauczona doświadczeniem królewska para, do końca obiadu pilnowała swoich talerzy. Bul-Komorowski .JPG

             4.)  Czy w jednym zdaniu można zrobić 3 błędy ortograficzne?

Ależ to niemożliwe, wręcz nigdzie w Unii Europejskiej nie spotykane-  no może w krajach Trzeciego Świata.

Jednak miało to miejsce w księdze kondolencyjnej ambasady japońskiej.

Trzeba to powiedzieć jasno, temu panu z Ruskiej Budy-  po prostu nie wypada w tak podniosłej chwili, jak wpisywanie się do księgi kondolencyjnej, popełniać takich błędów...

Szanowny panie B.K.,  poloniści zapewne nie byliby dziś z Pana dumni...

Brak głosów

Komentarze

(rozumię w takt walterowskiej muzyczki)
Jest potwierdzeniem działań i wiedzy Komorowskiego o: machanizmach, uzgodnieniach, wykonaniu.
Polska zostałą oddana rusi.
sarkozi lądujący w Tibilisi (asysta ruskich myśliwców) i równocześnie przebijający się bezdrożami Polski Prezydent.

W oczach świńskich demokratów europejskich jesteśmy daniem i korytem.
"Gafy"- zbadane przez psychoanalityka łatwo doprowadzą nas do stwierdzenia.

Zamach !!!!!
z inspiracji -

Nie mam zamiaru wykpiwać "gaf" tego chłystka - on po prostu pluje Nam w twarz .
Jeśli mamy ją jeszcze, przestańmy robić igrzyska z tego szamba.
Mam wrażenie- Polacy lubią oglądać gówna w otkrytym szambie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#252794

Gafy są odzwierciedleniem braku kwalifikacji do reprezentowania kraju, tylko nie rozumiem powiązania ich
z zamachami i inspiracją... Na ten temat warto zamieścić osobną notkę, opartą na, dziwnie zbieżnych z późniejszą katastrofą, przepowiedniach "gajowego".

Vote up!
0
Vote down!
0

anty bolszewik

#252804

g. prowda.
"Gafy" dla gawiedzi = "swój chłop"

Materiał obrabiany jest zgodnie z jego cechami.
Komorowski ma być "czereśniakiem" - swoim chłopem.
Krew na rękach u takiego safanduły????
Publika tego nie łyknie.

"gafy" to zmiękczanie fatalnego wizerunku -
Idąc tym śladem - wpisujemy się w ich życzenia.
Propagujemy - safandułe.

Tymczasem to oprawca Polski.
Sprzedawczyk- godzien sznura konopnego.

Jeśli będziesz obcował z wielokrotnym mordercą i nawiążesz z nim kontakt głosowy - mimochodem wychodzą ucucia wyższe .
Tymczasem - przestępca musi być chłodno traktowany .
Czy ktoś wspominał o "gafach" Marchwickiego?

Vote up!
0
Vote down!
0
#252839

niestety to raczej świadczy o braku kwalifikacji; 60% dobrze oceniających urzędowanie docenia je za brak działania - dynamika i horyzonty właścicela żyrandola ustępują znacznie jego poprzednikowi, dlatego mniej działań - mniej szkód (pomimo gaf).

Vote up!
0
Vote down!
0
#252996

Kiedy przemawiał do lotników - to było wtedy, kiedy miał pojechac do Dęblina, ale wybrał lżejszą i krótszą podróż, bo warunki pogodowe nie sprzyjały - zahaczył o "Chiny".
Zrobił to w swoim stylu i chyba tylko dzięki wczesnej porze i okrojonym później relacjom, nie doszło do zgrzytu dyplomatycznego.
Przypomniałam sobie o tym podczas wizyty premiera Chin.

Vote up!
0
Vote down!
0
#252796

Proszę pani, to z lotnikami to drobnostka, w porównaniu do tej podczas spotkania z Obamą.

Gafę prezydenta Komorowskiego opisał „Newsweek”: Jest 8 grudnia 2010 roku, Waszyngton. Prezydent Komorowski po raz pierwszy spotyka się z Barackiem Obamą w Białym Domu. - Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna - zagaja rubasznie Komorowski, sięgając po swe ulubione damsko-męskie analogie - pisze "Newsweek". Co nastąpiło potem? Tłumaczka przekazuje Obamie: „...like with your wife... (tak jak z twoją żoną)”. Twarz amerykańskiego prezydenta tężeje. Ci z polskiej delegacji, którzy znają angielski, szybko pojmują, w jaką pułapkę wpakował się Komorowski...

Vote up!
0
Vote down!
0

anty bolszewik

#252831

Moim zdaniem, największym niefartem Komorowskiego jest pewna cecha związana z mimiką jego twarzy.
Nie on jeden ma tę specyficzną przypadłość, która sprawia, że człowiek nią dotknięty zwykle uchodzi za prymitywnego, nieokrzesanego a nawet półgłupka.Kiedy do tego dojdzie jeszcze rzeczywisty brak ogłady - koniec - kompromitacja na całej linii.
Tą cechą jest zawieszony na twarzy uśmiech. Nawet, kiedy oczy smutne, nieobecne,a myśl wędruje gdzieś na kraj świata, na miejscu, niby dużurny wartownik, tkwi głupkowaty półuśmiech.Nie wie,nie słyszy,co się wokół niego dzieje i mogłyby walić gromy zabijając wszystkich dokoła - ten - tkwi w całej swojej rozciągłości na facjacie nieszczęśnika.
Wszyscy znamy takich ludzi i chociaż często są Bogu ducha winni, ile krwi napsują tym swoim głupim uśmiechem?

Znam pewnego chłopca, który irytował wszystkich w szkole opisanym wyżej wyrazem twarzy. Od jakiegoś czasu, znam też jego ojca. Ma tę samą przypadłość.
Co to za "cholera"? Może jakiś psycholog odpowie?

Vote up!
0
Vote down!
0
#252835

Fizjonomię "gajowego" zostawmy, bo można narazić się na śmieszność i za brak aktorskich zdolności bym go nie winił. Słyszałem i to z ust t.zw. prof. Bartoszewskiego, który polecał "dyplomatołkom" wizytę u byłego ministra Klicha, który ponoć jest dobrym psychiatrą i to może być właściwym tropem.
Vote up!
0
Vote down!
0

anty bolszewik

#252887

I w końcu o co chodzi. Wszyscy na załączonej fotografii wyglądaja na szczerze ubawionych - włączając tłumaczkę oraz asystenta prezydenta Obamy. Może jedyny drobiazg to ten, że każdy ma ubaw z innego powodu. I niżej podpisany również.

Martin Antofagasta

Vote up!
0
Vote down!
0
#252886

Dawno się tak szczerze i głośno nie śmiałam jak zobaczyłam pierwsze i drugie zdjęcie  z naszym Prezydentem i Jego goścmi .Na zdjęciu pierwszym widac kto jest ważny a kto ma wygląd zmokłej kury.Nie rozumiem o co taki wrzask, że niby się nie umie Nasz zachowac? Przecież parasol był polski i miał obowiązek chronic najważniejszą Głowę w Polsce.A co do salonu to też nie widzę żeby Nasz się żle zachował ponieważ był starszy i miał prawo odpocząc .Super zdjęcia !!!!

Vote up!
0
Vote down!
0

jagoda

#252891

Zgoda i bez jaj. Przecież w Ruskiej Budzie, są to maniery i gościnność prawdziwych mężczyzn i arystokratów, bądź co bądź z carskiego nadania.

Vote up!
0
Vote down!
0

anty bolszewik

#252913

Nie chciały głupki Jarka z kotem, mają Bredzisława z kaszalotem. Bredzisławowie mają duużo tłustych dzieci i pociotków i teraz to wszystko żre na koszt podatnika. A tak byłby sympatyczny kotek, no może dwa.

Człowiek potyka sie o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#252948