taka POlska - Polakom nienawistny kRaj

Obrazek użytkownika wilre
Idee

]]>Autor: http://rankingowy.salon24.pl/]]>

]]>]]>

]]>]]>

 Dlaczego Polacy nienawidzą swojego kraju?

 

 

Wszędzie słychać tylko narzekania, użalania i obelgi pod adresem Polski i rządu. Internet aż kipi od wściekłych obywateli opisujących swoją sytuację i tragizm życia codziennego. Panuje powszechna opinia, że gorzej niż w Polsce jest już tylko w piekle. Ile w tym jest prawdy? Okazuje się że całkiem dużo. Polska to specyficzny kraj. Kilkadziesiąt lat komunizmu odcisnęło swoje piętno na naturze i poglądach Polaków. Upadek komunizmu pozwolił zachłysnąć się Polakom zachodnim życiem. Dziki kapitalizm jednak szybko zweryfikował wyobrażenia społeczeństwa o lepszym życiu a kolejne nieudolne rządy pogorszyły tylko sytuacje.

 

Wejście Polski do UE było gwoździem do trumny, bo okupione wysokim kosztem. Za przywilej bycia w UE Polska musiała zlikwidować rodzimy przemysł. W jego miejsce wprowadzono zachodnie koncerny, aby Polacy nie byli konkurencją a jedynie silą roboczą i nabywczą. Taki zamysł przyświecał twórcom UE i tak widzieli Polskę. Analizując historię doszli do wniosku, że Polska to naród nie potrafiący stworzyć żadnej własnej inicjatywy, naród kłótliwy i nieudolny. To członek UE będący na pozycji roboczej, nie partnerskiej. Taka opinia nie wzięła się znikąd a Polacy nie robią nic by ją zmienić. Zaczęli przyjmować narzuconą im rolę i stali się tanią siłą roboczą dla zachodnich koncernów. Zdumiewające jest jednak to, że Polska jednocześnie jest doskonałym rynkiem zbytu dla zachodnich marek, które w Polsce sprzedawane są często 30-50% drożej niż w pozostałych krajach UE!

 

Taka różnica między zarobkami - a cenami w sklepach i kosztami życia jest wręcz skandaliczna. Tego że Polacy na to się godzą nie zrozumiem nigdy. Przy fatalnych rządach, opłakanym stanie gospodarki, biurokracji, bezrobociu, korupcji i drożyźnie - Polak jest osaczony i zagubiony.

Powstało ciekawe zjawisko, które nazywam "społeczeństwem dyskontowym". Duma nie pozwala ludziom uważać się za biednych, bo przecież masowo kupują w dyskontach. Przecież Biedronka jest zawsze blisko a w Biedronce jest wszystko!

 Ludzie stali się cieniami samych siebie, są jeszcze bardziej uciemiężeni, wściekli i bezradni. Na dodatek w konfrontacji z osobami majętnymi rodzi się w nich frustracja i złość.

Ci, którzy maja pracę, lub pieniądze z rożnych źródeł obecnie uważają każdego bezrobotnego za śmiecia, nieudacznika i lenia. Nieważne jakie są przyczyny bezrobocia i wykształcenie bezrobotnego.

 Opinia jest zawsze taka sama.

 

 Nastroje społeczne są złe, sytuacja międzynarodowa napięta a oburzenie Polaków rośnie. Czuja się oszukani przez rząd i przez system. Nienawidzą Polski mieszkając w niej i nienawidzą mieszkając na emigracji. 

Ciężko kochać swój kraj, który daje wyłącznie upokorzenie, poniżenie i zawód. W perspektywie obecnych wydarzeń na Ukrainie połowa obywateli stwierdziła, że w przypadku zagrożenia polskich granic nie chce walczyć o swój kraj.

Czy jest jeszcze jakaś szansa dla Polski? Obudźcie się!!!

 

]]>]]>


DODATEK:  via  ]]>http://bobolowisko.blogspot.com/]]>

(  )
uplynela dziesiata rocznica jednego z najbardziej odrazajacych aktow zdrady narodowej jakim bylo przystapienie Polski do IV Rzeszy -Nowych Wielkich Niemiec- znanej pod eufemistczna nazwa Unii Europejskiej. Jak slysze z Wiadomosci telewizyjnych 80% polskiej populacji uwaza owe przystapienie za ruch politycznie i gospodarczo sluszny. Jest to smutne ale statystycznie uzasadnione
(  )

Czy istotnie Polakom obecie zyje sie lepiej niz to mialo miejsce w krotkim okresie wolnosci?  O tym jak wyglada sytuacja gospodarcza Polski obecnie pisalem takze uprzednio: (]]>http://bobolowisko.blogspot.com/2013/11/o-tym-ze-nie-mozna-zrobic-jajecznicy.html]]> ) i kazdy kto ma na to ochote moze latwo sprawdzic, ze realny PKB Polski w chwili obecnej jest nizszy od tego jaki byl naszym udzialem w roku przystapienia do Unii (2003) . Podobnie nizsze jest realne wynagrodzenie srednie.
(  )

Prawda jest to, ze obecny poziom zycia jest wyzszy niz za czasow rezimu Jaruzelskiego ale tez bez porownania wyzszy jest poziom zadluzenia zagranicznego kraju- zadluzenia, ktorego Polska nigdy nie bedzie w stanie splacic z tego prostego powodu, ze przez caly okres istnienia III RP nigdy nie wystapila nadwyzka przychodu z eksportu polskich towarow nad kosztami importu dobr zagranicznych. Na to bowiem aby mozna bylo splacic ekonomicze obciazenia systemu konieczna jest nadwyzka wplywow nad wydatkami.
W przeciwnym wypadku nieuchronna jest wyprzedaz majatku narodowego co jest zreszta dominujacym obecnie modem operacji obecnego rezimu gospodarczo-finansowego Polski.

ŹRÓDŁO: media

 

 

 

4
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.2 (15 głosów)

Komentarze

Od początku transformacji mamy szeroki, wręcz nachalny dostęp do wszelkiego rodzaju satyry. Kiedyś, Laskowik i Smoleń z rzadka bawili publiczność dowcipami na temat PRLu, co było zrozumiałe i sensowne, a zapotrzebowanie na domową porcję śmiechu wypełniały komedie Barei i Kabarecik Olgi Lipińskiej. Polacy lubią się śmiać. Nawet z siebie samych.

Podchwycono to sprytnie i od dwóch dekad mamy nieprzerwany ciąg ironii, kpin, zjadliwej satyry i prześmiewczej krytyki.

Wyśmiano już wszystko: kościół, Boga, krzyż, patriotów, Orła Białego, każdego polityka i działacza społecznego i nawet flagę  narodową unurzano w psim łajnie. Cała plejada wojewódzkich, szkiełkokontaktowych i innych podobnych kpiarzy wydrwiło nas, naszych ojców, dziadów i pradziadów. Szydzą z nas bez ustanku. Z nas, naszej tradycji, naszych świętości.

Wmówiono nam, że jesteśmy brzydcy, głupi i nie nadający się do niczego.

Wielu w to uwierzyło.

 

Vote up!
19
Vote down!
-3
#1424323

Laskowik i Smoleń (Tey), a także Bareja to była satyra koncesjonowana, wydzielana przez UB(SB) w ramach wentyla bezpieczeńswta.   

Kabarecik Olgi Lipińskiej to byl majstersztyk warsztatowy antypolskości.

Teraz koncesji sie nie wydaje, więc poziom obniżył się niesłychanie.

 

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#1424496

Autor pozwolił sobie na tzw. pomieszanie z poplątaniem i uraczł nas sugestywną wizją świata, czyli  trochę prawdy i  sporo  kłamstw.

 

" Za przywilej bycia w UE Polska musiała zlikwidować rodzimy przemysł ". - prawda

"Wszędzie słychać tylko narzekania, użalania i obelgi pod adresem POLSKI". - kłamstwo

"Ci, którzy maja pracę, lub pieniądze z rożnych źródeł obecnie uważają każdego bezrobotnego za śmiecia, nieudacznika i lenia".  - kłamstwo

" W jego miejsce wprowadzono zachodnie koncerny, aby Polacy nie byli konkurencją a jedynie silą roboczą i nabywczą". - prawda

"Ciężko kochać swój kraj, który daje wyłącznie upokorzenie, poniżenie i zawód " - kłamstwo

"Analizując historię doszli do wniosku, że Polska to naród nie potrafiący stworzyć żadnej własnej inicjatywy, naród kłótliwy i nieudolny " - kłamstwo

"  (Polska) To członek UE będący na pozycji roboczej, nie partnerskiej". - prawda

Vote up!
19
Vote down!
-2

NIEPOPRAWNY INACZEJ

#1424324

tak rzadza tym krajem zeby zycie dla Polakow stalo sie w Polsce nie do zniesienia. Robia wszystko zeby Polacy nie narzekali na rzad i sanchedryn obsadzony jewrejami tylko na Polske no bo przeciez w Polsce mieszkaja i zyja. No a kto by sie zastanawial nad tym kto jest rzadzacym? Oni to doprowadzili do wyjazdu kilku milionow Polakow w ostatnich latach zeby szykowac dla siebie miejsce nad Wisla - miejsce to Judeopolonia, marzenie od kilkunastu pokolen zydostwa zamieszkujacego nie tylko w Polsce ale w calej Europie i swiecie.

Vote up!
10
Vote down!
-1
#1424326

bo naprawdę nie wiem.Oprócz pomieszania z poplątaniem,który tak celnie podsumował Tańczący,chciałabym zapytać czy wpis  miał pobudzić do miłości czy do nienawiści?

Mimo wszystko pozdrawiam.

Vote up!
7
Vote down!
-3

Verita

#1424328