Zagarniete dokumenty

Obrazek użytkownika Apoloniusz
Nazwa serwisu: 
Nasz Dziennik
Cytat: 

Dokumenty opisujące polskie straty podczas II wojny światowej wypożyczone niemieckim instytucjom nie wróciły do Polski.

Dokumentacja dotycząca polskich strat podczas II wojny światowej trafiała do Niemiec od lat 60. ubiegłego wieku, a ostatnie dokumenty przesyłano jeszcze w końcówce lat 90. Dokumenty miały służyć potwierdzeniu polskich szkód w toczących się tam sprawach. I mimo że w wielu przypadkach zakończyły się one w Niemczech umorzeniami czy uniewinnieniami, to oryginały przesłanych dokumentów do kraju już nie powróciły. Dezyderat o podjęcie kroków w tej sprawie na forum międzynarodowym do premiera Mateusza Morawieckiego podejmie na najbliższym posiedzeniu Parlamentarny Zespół ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej. – Materiały przesyłane do Niemiec przez Główną Komisję Badania Zbrodni Hitlerowskich w Polsce, a później także przez IPN to dokumenty potwierdzające zbrodnie wojenne. Wysyłano tam przesłuchania świadków, zdjęcia, mapy, akty zgonów, dokumentację strat. To ponad 63 tys. dokumentów dotyczących zbrodni hitlerowskich w Polsce. Są tam np. akta zbrodni w Palmirach, akta egzekucji publicznych na terenie getta w Warszawie, akta opisujące pomoc udzielaną Żydom przez Polaków podczas II wojny światowej, akta masowych egzekucji w wielu polskich miejscowościach – mówi w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” przewodniczący parlamentarnego zespołu Arkadiusz Mularczyk.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)

Komentarze

To nie przypadek ale świadome działanie Niemców zmierzające do rozmycia ich odpowiedzialności za wojnę...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1563851

Polska powinna powołać zespół, który (gdyby się nie udało odebrać dowodów) uwiarygodniłby kopie i posługiwał się kopiami skoro adresat roszczeń zniszczył dowody swej winy.

Pytanie jest czy ta cała akcja odszkodowań nie jest jeszcze jednym mydleniem oczu naszych marionetek.

Vote up!
2
Vote down!
0

Apoloniusz

#1563884

mam Nadzieję,ze kopie gdzieś istnieją 

wnuczka zamordowanego  przez Niemców starego Legionisty ,żywcem spalonego wraz z innymi na terenie Elektrowni Warszawskiej

Vote up!
2
Vote down!
0

gość z drogi

#1563885

jeśli się Niemców postawi przed trybunałem i wskaże, że dokumenty ich zbrodni są w ich posiadaniu, to wszystko odnajdą. Lecz nie bardzo wierzę, iż jest wola z polskiej strony dochodzić odszkodowań za niemieckie zbrodnie. Być może ustawa 447 nada przyspieszenia naszym czynownikom w tej kwestii.

Pozdrawiam Gości Drogi, dawno Cię tutaj nie było.

Vote up!
0
Vote down!
0

Apoloniusz

#1563952