Ekolodzy zaszachowani przez... pustułkę. MŚ zakazuje wejścia na dach budynku, aby nie płoszyć chronionych ptaków. Czy zieloni uszanują prawo i własne wartości?
Nazwa serwisu:
wpolityce.pl
Cytat:
Ekolodzy nie poprzestają na swoich histerycznych atakach na ministra środowiska
w związku z rzekomym niszczeniem Puszczy Białowieskiej.
Oderwanie od rzeczywistości ekologów przypinających się do drzew w Puszczy,
jest powszechnie znanym faktem.
Co gorsza, żadne fakty do nich nie przemawiają. Ministerstwo Środowiska
wiedząc o kolejnych planowanych protestach, bogatsze o doświadczenia
z dni, kiedy ekolodzy wchodzili na dach budynku ministerstwa,
zaszachowało zawczasu ekologów, pozbawiając ich możliwości wejścia na dach.
A ściślej mówiąc, ekologów zaszachowała pustułka Falco tinnunculus…
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 259 odsłon
Komentarze
Judasze legną od własnej broni
24 Czerwca, 2017 - 16:50
Nie jest to krzyk złośliwej ironii
Bóg czasem wspiera ,by złemu dopiec
Zrobi z nich w piekle ogromny kopiec
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"