Dramatyczny list nawróconej protestantki: Nagle bez zastrzeżeń kanonizuje się protestancki kurs na podstawie chwilowej „euforii” uczestników
Nazwa serwisu:
prawy.pl
Cytat:
Ze smutkiem zatem obserwuję, że Kościół, który poznawałam ze starszych dokumentów, pism, dzienników
i ten obecny, to jakby dwie różne tożsamości, aż korci mnie stwierdzić,
że następuje powolny upadek tożsamości katolickiej
wśród wielu katolików (nie wszystkich oczywiście).
Pomijam już sprawy drobne, jak piosenki, których jako tak zwany lider uwielbienia
uczyłam w zborze dwadzieścia lat temu, a które są obecnie nauczane przez młodych organistów
lub śpiewane z gitarami przez parafialne chórki i schole,
mimo ich ubogiej treści, ograniczającej się do wzbudzania emocji.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 228 odsłon