W ostatnim numerze Gazety Polskiej z 27 lutego opublikowany jest artykuł Macieja Marosza pt. "Jądro postkomunizmu, czyli wydział prawa Uniwersytetu Warszawskiego". Właściwie jest to wydział, który powinien nosić nazwę "wydział bolszewickiego agitatora i szpiega Duracza".
Autor przedstawia w tym materiale związki zbolszewizowanych meneli z tego wydziału z komunistycznymi zbrodniarzami. Przytacza także przykłady bolszewickich i antypolskich powiązań rodzinnych prawników na tym wydziale.
Można powiedzieć, że działalność postbolszewickich politruków na tym wydziale jest zgodna, z tym co było reprezentowane przez nienawidzącego niepodległej Polski stalinowskiego zbrodniarza i szpiega Duracza.
Vote up!
0
Vote down!
0
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
To jest kolejny zawód na PiS-ie, że takie rzeczy jeszcze się dzieją w państwowych szkołach i że takich "nauczycieli" jeszcze nie wywalono na zbity pysk!
Vote up!
0
Vote down!
0
Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)
Komentarze
Jądro postkomunizmu, czyli Wydział prawa UW...
28 Lutego, 2019 - 17:24
W ostatnim numerze Gazety Polskiej z 27 lutego opublikowany jest artykuł Macieja Marosza pt. "Jądro postkomunizmu, czyli wydział prawa Uniwersytetu Warszawskiego". Właściwie jest to wydział, który powinien nosić nazwę "wydział bolszewickiego agitatora i szpiega Duracza".
Autor przedstawia w tym materiale związki zbolszewizowanych meneli z tego wydziału z komunistycznymi zbrodniarzami. Przytacza także przykłady bolszewickich i antypolskich powiązań rodzinnych prawników na tym wydziale.
Można powiedzieć, że działalność postbolszewickich politruków na tym wydziale jest zgodna, z tym co było reprezentowane przez nienawidzącego niepodległej Polski stalinowskiego zbrodniarza i szpiega Duracza.
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Andy-aandy
28 Lutego, 2019 - 18:18
Brak oczyszczenia środowiska
Czyni, że nauka jest śliska
Zło nad Prawdą, w niej dominuje
A to studentów deprymuje
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
UW - przecież to państwowa
1 Marca, 2019 - 10:01
UW - przecież to państwowa uczelnia.
To jest kolejny zawód na PiS-ie, że takie rzeczy jeszcze się dzieją w państwowych szkołach i że takich "nauczycieli" jeszcze nie wywalono na zbity pysk!
Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)