Ten "pomysł" to prosta drogą do rozbicia dzielnicowego i budowy małych prywatnych ksiąstewek, rzadzonych przez cwaniaków i grupy przestępcze.
Nie damy się nabrać. Czego potrzeba w Konstytucji to wprowadzenia kary banicji dla zdrajców i możliwość pozbawiania obywatelstwa polskiego.
Trzeba sobie powiedzieć jasno i wyraźnie. Taki pomysł mógł powstać albo w Moskwie, albo w Berlinie, albo w obu naraz...