Wiemy dużo o trasach przemarszu strajkujących, znamy godziny przyłączenia się do strajku poszczególnych zakładów pracy. Jednak można odnieść wrażenie, że historycy omijają pewne kwestie. Czyżby ciągle nie było właściwego klimatu politycznego do rzetelnych badań?
Oficjalnie uznaje się, że bezpośrednią przyczyną eksplozji niezadowolenia społecznego bylo drastyczne podniesienie norm. Ale jak...