Już szefowie rosyjskiej Ochrany zauważyli, że dla kontrolowania jakiegokolwiek ruchu społecznego najskuteczniejsze jest umieszczanie w nim swoich agentów. By jednak mieli dostęp do informacji nie mogli być szeregowymi członkami. I tak np. niejaki Jewno Azef został nawet przywódcą organizacji bojowej eserów, jednocześnie będąc wieloletnim agentem Ochrany.
Schemat ten służby powtarzają wszędzie....