Czy wybranie Brukseli jest ostatnim kłamstwem p.Tuska?, bo chyba wszyscy pamiętają /prócz lemingów/ jak ‘pro publico’ zapewniał, że do końca kadencji pozostanie w Kraju, że sprawy w Kraju są najważniejsze i rozpoczęte „dzieło” doprowadzi do końca /może miał na myśli całkowite i bezpowrotne wykończenie tego co jeszcze pozostało?/, że do Brukseli się nie wybiera a przynajmniej nie teraz.
Jako,...