Pewnego ciemnego, listopadowego popołudnia rodzinę Hiobowskich odwiedził gość. Profesor. Prawdziwy. Taki, co go w telewizji pokazują (jak to mawiał gospodarz domu przy ulicy Alternatywy 4, Stanisław Anioł). Prawnik. Specjalista od praw przestępców, często wypowiadał się w telewizji i w "Wiodącym Tytule Prasowym" na temat tego, że z przestępcami trzeba łagodnie. Mama Łukaszka, która go zaprosiła,...