szkoła

Obrazek użytkownika Blog głodujących
Blog

Dziś do głodówki dołączył Kazimierz Korabiński, działacz opozycji z lat 80., górnik, ratownik górniczy, związkowiec "Solidarności". Z protestującym rozmawia Rybitzky.

Nie uczestniczył pan od początku w głodówce ze względów zdrowotnych. Ale teraz lekarze zezwoli panu na udział w akcji. Czy wierzył pan, że koledzy wytrzymają prawie cały tydzień?

Na 100 procent! Oni są nieustępliwi. Będą...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Blog głodujących
Blog

W dniu wczorajszym otrzymaliśmy "odpowiedź" Ministra Edukacji Narodowej, Krystyny Szumilas, z rąk kuratora oświaty. Oświadczenie nie odnosi się do żadnego z naszych postulatów. Podtrzymuje ono fałszywe mity i świadczy o ignorancji władzy.

Nim odniesiemy się do oświadczenia, chcemy podkreślić, że tylko od dnia wczorajszego poparły nas dyrekcje i nauczyciele z placówek krakowskich, m.in.: VIII...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Blog głodujących
Blog

My uczestnicy protestu głodowego w Krakowie zapraszamy Panią Minister na rozmowy do strajkujących w kościele św. Stanisława Kostki. Wzywamy jednocześnie do wycofania rozporządzenia dotyczącego nowych podstaw programowych dla szkół średnich oraz rozpoczęcia poważnych konsultacji społecznych ze środowiskami akademickimi, nauczycielskimi i rodzicami.

Wzywamy wszystkich dla których dobro Polski...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Blog głodujących
Blog

Dziś rano odwiedził nas wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz kilkoro posłów PiS. Udzielili nam poparcia, ale też poprosili o przerwanie protestu – deklarując, że ich klub parlamentarny skłoni Ministerstwo Edukacji do powstrzymania wprowadzenia w życie rozporządzenia niszczącego polską edukację.

Doceniamy troskę polityków PiS oraz ich chęć walki o dobro polskich uczniów. Jednakże...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Blog głodujących
Blog

Listy obywateli, analizy ekspertów, wystąpienia posłów – nic z tych rzeczy nie jest w stanie skłonić do dyskusji przedstawicieli obecnych polskich władz. Dlatego zdecydowaliśmy się na tą – bez wątpienia drastyczną – formę protestu. Nie mamy już 25 lat i wiemy, że dużo ryzykujemy, ale trzeba ryzykować w obronie polskiej edukacji.

Dotychczasowy system szkolnictwa ma swoje wady (będące zresztą...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny - poinformował wszystkich okularnik z trzeciej ławki przed rozpoczęciem lekcji.
- To co? Wiejemy z budy? - zaproponował Gruby Maciek.
- Jasne! - poparł z entuzjazmem Łukaszek. - Wagary to tradycja, a mój dziadek zawsze mi przypomina, że tradycja jest najważniejsza!
Ale nikt inny z klasy nie chciał się przyłączyć do tej inicjatywy i liczba wagarowiczów...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- No i jak tam w szkole? - Hiobowscy pytali często Łukaszka, bo sprawa była poważna. Ostatni semestr w podstawówce. Łukaszek robił dziwne miny i w końcu odpowiedział:
- Dziwnie.
Rodzina zażądała wyjaśnień. Pod naciskami z wielu stron Łukaszek ugiął się i wyznał, że mają nową panią od angielskiego. I to ona jest dziwna.
- A konkretnie? - spytał dziadek Łukaszka.
- Ona jest z Japonii - wyjaśnił...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dyrektor szkoły od rana był w radosnym nastroju.
- Nowy semestr się zaczął, proszę państwa! Nowy semestr! - powtarzał w kółko i energicznie zacierał ręce.
- Z czego się pan cieszy? - spytała osłupiała pani od niemieckiego w imieniu nie mniej osłupiałego grona pedagogicznego. - Znowu się zacznie to użeranie z dzieciakami...
- Jak to z czego?! - pan dyrektor wzniósł ręce ku górze. - Czy wy niczego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Acha, a moja mama załatwi mi korepetytora! - pochwaliła się raz na przerwie dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Co to jest kopytyretor? - spytał okularnik z trzeciej ławki.
- To taki kolo, który przychodzi do ciebie do chaty i zabiera ci czas, bo cię dodatkowo uczy - wyjaśnił niechętnie Gruby Maciek.
- Jeszcze? W domu?? Uczyć??? - nie dowierzał okularnik.
- Po co ci jeszcze...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W pana od wuefu jakby coś wstąpiło. Do tej pory chłopcom z szóstej a robił od czasu do czasu trochę gimnastyki, ale zazwyczaj pozwalał im grać w piłkę nożną na zajęciach. Zresztą, grający twierdzili, że i tak podczas gry używają wszystkich mięśni. Nawet na bramce.
I jakoś tak tuż po Nowym Roku pan od wuefu stwierdził, że nie będzie już żadnego grania w piłkę. Będzie za to gimnastyka.
- Łeeee! -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani pedagog, pomimo natłoku zajęć szkolnych, znalazła trochę czasu i wraz z teatrzykiem składającym się z uczniów klasy szóstej a przygotowała kolejną premierę teatralną. Tym razem repertuar wybrała bez problemu, próby również przebiegły w miarę sprawnie (nie licząc typowych bójek i awantur). Problem pojawił się przy wybraniu daty premiery. Otóż większość rodziców stanowczo odmówiła przybycia do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pierwszy raz chyba w historii szkoły zwołano wywiadówkę, o którą wnioskowało nie grono pedagogiczne, lecz rodzice.
- Spodziewałem się tego - rzekł posępnie pan dyrektor.
- A ja się spodziewam jaki będzie temat - pokiwała głową młoda pani od polskiego.
- No i tu się pani myli - oświadczył pan dyrektor. - Po pierwsze, nie "będzie", ale "chcieliby, żeby było". A po drugie, skoro ja już o tym...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Znowu? - westchnęła młoda pani od polskiego i wzniosła umęczone oczy ku niebu zasłoniętemu akuratnie sufitem.
- Znowu - odparła złowieszczo pani wicedyrektor. - Ale tym razem to nie Hiobowski, ani ten drugi, gruby. Dość już drak narobili. Tym razem to ten trzeci.
- Ten... w okularach?
- Już ich nie ma - pani wicedyrektor nadal była złowieszcza. - Wleciał na drzwi. Jest pani ich wychowawczynią,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Oczywiście, ja można było przewidzieć, piegus z piątej b, zmaltretowany przy okazji dziennika jego lasy, próbował zemścić się przy pierwszej, nadarzającej się okazji. I nie było to nic finezyjnego, o nie. Po prostu ustalił o której szósta a kończy lekcje, zmontował ekipę i zasadził się w zasadzkę. Proste, prawda? Ale piegus popełnił przy tym straszliwy błąd, bo przygotował zasadzkę jeszcze na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W mieszkaniu Hiobowskich zadzwonił dzwonek. Siostra Łukaszka poszła otworzyć. Wróciła do pokoju razem z jakąś panią.
- O! A! - tata Łukaszka gwałtownie spuścił nogi z kanapy i rozpaczliwie zaczął szukać stopami laczków. - Pani jest...
- Wasz syn chodzi do klasy z moim synem, Maciejem - tragicznym głosem oznajmiła pani, która okazała się być mamą Grubego Maćka. - Przyszłam tu w sprawie haniebnego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika KP
Kraj

W nawiązaniu do relacji ze spotkania z prof. Nalaskowskim (http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/prof._a._nalaskowski:_polska_szkola_jest_dokladnie_w_takim_stanie,_jak_reszta_panstwa_17633) muszę przyznać więcej niż stu procentową rację stwierdzeniu, że "albo my zreformujemy uczciwie i skutecznie naszą edukację, albo zrobią to ci, którzy nas politycznie, ekonomicznie czy zbrojnie podbiją".

...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Ja tylko na chwilę... - w szparze drzwi widać było umięśnione oblicze pana od wuefu. Ojciec Eureksjusz uchylił szerzej drzwi i zaprosił swego gościa do wewnątrz.
- Ja... Mam taką wstydliwą sprawę...
- To do dermatologa, synu.
- Nie, nie! Nic z tych rzeczy! To jest taka sprawa, z którą nie powinno się właściwie przychodzić do księdza, ale słyszałem, że ojciec pomógł już niejednej osobie...
- A-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika zygmuntbialas
Kraj

W małopolskiej miejscowości, w Marcinkowicach, odbyła się uroczystość pod tablicą poświęconą ofiarom katastrofy smoleńskiej. W święcie tym wzięli udział uczniowie tamtejszej szkoły podstawowej, recytując m.in. wiersz:

"My pamiętamy o skwerze katyńskim,

O tych, co zginęli, o Lechu Kaczyńskim.

Chcemy poznać prawdę, niech Bóg dopomoże -

Panie prezydencie, panie profesorze!"

Obecny na uroczystości...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do szkoły, do której chodził Łukaszek, przybył bardzo ważny polityk. Był on oczywiście gościem specjalnym uroczystego apelu. Pan dyrektor posadził gościa na honorowym miejscu a potem z wysokości sceny popatrzył triumfalnie na karne zwarte szeregi uczniów. Troszeczkę mu ten triumfalizm uderzył do głowy, bo podszedł do mikrofonu i nieopatrznie spytał, czy dzieci wiedzą, z jakiej okazji jest ten...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Straszna jest ta młodzież - rzucił kiedyś pan od wuefu w przestrzeń pokoju nauczycielskiego.
- Oj straszna... - pokiwała głowami reszta nauczycieli.
- W ogóle w tej młodzieży za grosz nie ma ducha sportowego! A najgorsza jest ta szósta a...
- Oj taaak... - odparło odruchowo nauczyciele, a młoda pani od polskiego, oburzona, zapytała dlaczego nawet pan od wuefu szkaluje jej podopiecznych.
- Bo...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pewnego wieczora pan od wuefu spotkał w pubie pana od matematyki. Przywitali się, wzięli po piwie, siedli razem i zaczęli rozmawiać. Dość szybko temat ich konwersacji zszedł na pracę.
- Słyszałeś, że niedawno pani od geografii płakała po lekcjach w pokoju nauczycielskim? - wyskoczył z nowiną pan od matematyki.
- I to nawet wiem przez kogo - pan od wuefu pokiwał mięśniami szyi.
- O! Przez kogo?
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Podczas lekcji polskiego pani pedagog rozstawiła rzutnik i rozwiesiła ekran.
- Uwaga! - zakomenderowała. - Szósta a! Proszę, patrzymy i uczymy się!
Na ekranie pojawił się jeden pan ubrany po cywilnemu, stojący, kopiący drugiego pana, leżącego, również ubranego po cywilnemu.
- Jak się nazywa ten pan, który stoi?
- Policjaaaant... - odparła apatycznie szósta a.
- Dobrze! I co on robi?
- Napierdala...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek wstał i zaczął czytać wypracowanie.
- Starsi ludzie powoli gotują się na spotkanie z Nim. Wydaje się surowym sędzią, ale potrafi też czynić cuda. Uzdrowił niejednego, a były nawet wypadki, że przywrócił do życia zmarłych. można go spotkać w każdym większym mieście.
- Dziwne - stwierdził ksiądz katecheta kręcąc długopis w palcach jednej ręki.
- Dziwny temat - odparował Łukaszek.
- Kto...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tak się jakoś złożyło, że młoda pani od polskiego zachorowała, a zastępstwo objęła pani pedagog. Stwierdziła ona jedna, że program edukacyjny jest zbyt nudny i młodzieży się należy coś innego. Zaprosiła więc gościa. Był to redaktor, który pisał w jednej z gazet, ale bardzo, ale to bardzo chciał pisywać w "Wiodącym Tytule Prasowym". Dużo więc ćwiczył, zwłaszcza w gazecie "To, Co Jest", w której...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pan w mundurze zaprosił cała wycieczkę do specjalnej sali treningowej. Tam, na specjalnych matach miał się odbyć pojedynek. Szósta a wraz z panią pedagog zasiadła w kucki pod jedną ścianą, a pod drugą - kursanci w kimonach i ich instruktorzy. Na środku stanął pan w mundurze, który krótko naradzał się z szefem instruktorów.
- Kogo damy...? Nie no, bez przesady... Przecież to tylko dziecko... Chodź...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Szkolimy tylko najlepszych! - pan w mundurze przechadzał się długim krokiem przed frontem szóstej a. - A tym najlepszym może okazać się każdy! Nie robimy żadnej innej selekcji! Każdy może do nas przyjść! Nieważne kim jesteś! Fryzjerem, jurorem, tancerzem czy aktorem! Reżyserem czy gangsterem! Celebrytą czy łachmytą! My cię tak wyszkolimy, że zostaniesz prawdziwym autorytetem pełną gębą!...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dzisiaj dowiecie się skąd się biorą elity - oznajmiła tajemniczo pani pedagog i objęła kierownictwo nad wycieczką. Szósta a z hałasem zajęła miejsca w autokarze.
- Elity to znaczy autorytety - tłumaczyła z miną pełną wyższości dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- I co oni robią - zainteresował się okularnik z trzeciej ławki.
- Oni piszą w "Wiodącym Tytule Prasowym" -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Kiedy wczoraj publikowałem tekst Ksiądz = pedofil = już nieaktualne nie znałem artykułu w tygodniku Der Spiegel: Szkoła niczego nie nauczyła się. Ofiary eksperymentu pedagogicznego postępowych nauczycieli naderemnie oczekują zadośćuczynienia.

 

Miała być kuźnią nowej myśi, wylęgarnią nowego człowieka. Neostalinowska hodowla elit okazała się w istocie elitarnym burdelem dla pedofili. Jego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tak się złożyło, że do łukaszkowej szkoły zawitali goście i trzeba było zrobić uroczysty apel.
- Znowu? - jęknęła młoda pani od polskiego. - Przecież ja nie zdążę przerobić programu...
- Niech pani nie dramatyzuje - zgromił ją brutalnie pan dyrektor i dodał jeszcze brutalniej:
- Te pół lektury na semestr to jest program?
Młoda pani od polskiego zgnębiona zgarnęła szóstą a i wyprowadziła na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dyrektor szkoły, do której chodził Łukaszek, hołdował prostej i starej zasadzie. Skoro nie ma chleba (to jest pieniędzy na wypłaty) to niech przynajmniej będą igrzyska. W związku z tym Dzień Nauczyciela był obchodzony uroczyście i z pompą.
- I gdzie ta pompa? - zapytał głośno Łukaszek na samym początku uroczystego apelu psując panu dyrektorowi atmosferę. Dostojny gość z ministerstwa roześmiał się...

0
Brak głosów

Strony