święta

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Białe Boże Narodzenie, kolędy, prezenty. Św.Mikołaj. Tegoroczna zima daje się mocno Europie we znaki. Mrozy, opady, zwały śniegu. Sparaliżowane lotniska w Paryżu i Dublinie.
W Polsce kopalnia soli w Kłodawie już od dawna nie wyrabia, a budżety miast ledwo zipią obciążone wysokimi kosztami odśnieżania i oczyszczania.
W tych dniach jakże różnie troszczymy się, aby zminimalizować negatywne skutki...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W Święta wyemitowano najnowszy film produkcji polskiej. Opowiadał on o mrożących krew w żyłach wydarzeniach z pewnej grudniowej nocy ileś tam lat temu.
- Znowu ten stan wojenny - skrzywiła się babcia Łukaszka.
Ale okazało się, że babcia się myliła. Film opowiadał o tajemniczym zniknięciu jednego z polskich posłów. Film był montowany szybko, żeby zdążyć na Święta i był jeszcze częściowo roboczy....

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika weronka
Idee

Wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji tych Świąt, które są "większe" od całego zbioru tegorocznych trosk, były i będą, i oby udało nam się z nich skorzystać aby na nowo, lepiej i pełniej zrozumieć minione, a tak niedawne wydarzenia - cały czas żywe, obecne, co pozostaną na zawsze w naszej pamięci.

Spokoju ducha, wiecznego odpoczynku dla zmarłych, energii i rozwagi dla tych, ktorzy przeżyli....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Uff, nawet nie myślałem, ze tyle jest roboty z przygotowaniem Świąt na statku. Jakoś do tej pory wszystko się organizowało samo, w tym roku biegam i organizuję, decyduję, odwołuję zgadzam się, lub się nie zgadzam. No w końcu mamy plan, dzisiaj barbecue dla gości, za 10 minut, rany boskie, muszę się ogolić, potem crew party , live band ( Bosun, czyli Bosman gra na perkusji), dałem chłopakom parę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W świąteczny dzień tata Łukaszka wyszedł wynieść śmieci.
- Proza życia - pomyślał filozoficznie. - Święta, Jezus, prezenty, a śmieci nie mają przerwy.
Przeszedł chodnikiem pracowicie odgarniętym przez panią Sitko i dotarł aż do śmietnika. A tam już stała jakaś postać, postać tacie Łukaszka jakby znajoma. Chuda, wysoka, w zakonnym habicie i z długim, drewnianym trzonkiem pod pachą.
- O nie... -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- No przecież w tym mieście nie da się jechać!!! - eksplodował tata Łukaszka i uderzył dłońmi o kierownicę.
- Korki. Wszyscy robią zakupy na święta - stwierdził lakonicznie Łukaszek z tylnego siedzenia.
- Co mnie podkusiło żeby jechać z tobą po choinkę... - warczał tata Łukaszka. Niestety, czas płynął, a samochodów przed autem taty Łukaszka nie ubywało. Wreszcie tata Łukaszka nie wytrzymał,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika weronka
Ogłoszenie

Nie mam informacji, czy wysłanych prezentów już wystarczy dla wszystkich dzieci Powodzian z gmin, dla których adresy zamieszczałam tu i jakie zostały szczególnie dotknięte powodziami w tym roku (za Rosemannem, który akcję sformalizował kontaktując się z władzami gmin - link do jego tekstu poniżej).

Dlatego jeszcze przypomnę:

Gmina Lanckorona – Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. 3 Maja 587, 34-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy gromadnie udali się na zakupy przedświąteczne do marketów. Tam jednak rodzina się rozdzieliła. Babcia Łukaszka zakwestionowała jakość produktów sprzedawanych w markecie i udała się na nieodległy rynek. Bo nie ma to jak cebula prosto od rolnika.
- Ona nie jest prosto od rolnika - sprzeciwił się tata Łukaszka. - rolnik ją sprzedaje na giełdzie warzywnej, tam kupuje hurtownik, a od niego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika weronka
Ogłoszenie

Rosemann zainicjował akcję zbiórki prezentów dla dzieci z rodzin dotkniętych powodziami, jakie w tym roku pozbawiły dobytku czy życiowego dorobku ludzi z różnych terenów Polski. Bo choć można liczyć, że zostali oni jakoś tam "zabezpieczeni" w wystawionych przez władze gminne barakach, to te Święta pewnie nie będą dla nich szczególnie radosne; tym bardziej, że może zwyczajnie nie wystarczyć im...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika weronka
Idee

Jeszcze ... dziś, bo północ minęła, może w poniedziałek, jeśli wysłać priorytetem. Mam to "przećwiczone", kiedyś nawet do pomocy kuriera musiałam się odwołać. 

Po pracy znów wybieram się do hipermarketu, niekupione jakieś tam podarki ciągle, ale też trzeba zrobić zakupy na Święta. Czas złożyć ostatnie zamówienia.

Nie mam informacji, ile zabawek dotarło do gmin, które zgodziły się pośredniczyć w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- I ślepej kurze trafi się ziarno - rzekła sentencjonalnie babcia Łukaszka.
- Jaka kura? Będzie rosół na obiad? - spytała siostra Łukaszka i została wyrzucona z pokoju.
- O co babci chodzi? - spytał tata Łukaszka pijąc herbatę.
- Chodzi mi o to, że nawet "Wiodący Tytuł Prasowy" napisze prawdę - oznajmiła babcia.
Tata zakrztusił się herbatą.
- O rany!!! O rany!!! - darła się przerażona babcia....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika contessa
Kraj

Moment, moment! Proszę się nie podniecać, na razie prawie nic się nie dzieje!
Cieć Graś wyniósł flaszki po ostatniej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i gorliwie trzepie w śniegu czerwony bieżnik, po którym stąpać będzie w poniedziałek vice car Rosji choć nie Mikołaj i tylko vice, mimo że na cara go obierano... Na trzepaku grasiowym dywanik wisi, na którym namiestnik gajowy na klęczkach będzie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

W Święto Niepodległości dziadek zaciągnął Łukaszka na demonstrację.
- Ale ja nie chcę - bronił się Łukaszek.
- Za ileś tam lat będziesz mi wdzięczny! - sapał dziadek wyciągając Łukaszka spod tapczanu. - Będziesz pisał łzawe biografie pod tytułem "Ile zawdzięczam mojemu dziadkowi"! A teraz wychodź szczeniaku!
I tak oto dzięki łagodnej perswazji dziadka Łukaszek udał się na manifestację. Ubrali się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Ja chyba nie pojadę - westchnęła mama Łukaszka. - No bo jak to tak: jechać?
Spojrzała bezradnie na leżący obok egzemplarz "Wiodącego Tytułu Prasowego". Widniał tam artykuł. który zaczynał się tak: "Polskie cmentarze to wstyd na cały świat. Nikt tak już nie robi. Ten kraj jest zacofanym ciemnogrodem. I jak te groby wyglądają! Zastaw się a postaw się. Mnóstwo zniczy, mnóstwo kwiatów. A wokół...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy spokojnie oglądali sobie świąteczne wydanie teleturnieju "Jaka to żałoba" gdy nagle zadzwonił dzwonek.
- Ja otworzę - zadeklarował się dziadek Łukaszek i podejrzanie żwawo zerwał się z fotela. Mama Łukaszka podążyła za nim. Dziadek Łukaszka otworzył drzwi. Na klatce schodowej stała grupa młodzieży ubrana czerń i trupią biel z akcesoriami typu kosa lub dynia.
- Cukierek albo psikus! -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dzień Nauczyciela miał mieć niezwykle uroczystą oprawę. Miały być przemowy, akademie, prezenty. W auli zgromadziło się całe szanowne grono pedagogiczne.
- Witam wszystkich - powiedział ciepło do mikrofonu pan dyrektor. - Myślałem, że możemy już zacząć, ale brakuje kogoś.
- Kogo? - zdziwieni nauczyciele spojrzeli na siebie.
- Uczniów!! - pan dyrektor wskazał pustą aulę. - Kto będzie recytował,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Dziadek chce żebyśmy ochrzcili samochód - powiedział znienacka Łukaszek. Tata Łukaszka zakrztusił się chrupkami o smaków owoców leśnych.
- Nieprawda! - oburzył się dziadek. - Mówiłem, żebyśmy go poświęcili! Dzisiaj świętego Krzysztofa, patrona kierowców!
- Ale nie samochodów? - upewniał się tata Łukaszka. - Wie dziadek, to jest maszyna. Blacha, tapicerka, guma, olej.
- Tradycja! - upierał się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Niestety, czasami babcia albo dziadek upierali się i zabierali Łukaszka na coś tak staromodnego jak spacer.
- Nie...! Chcę...! - jęczał Łukaszek, ale seniorzy połączonymi siłami potrafili przepchnąć go w kąt pokoju i odłączyć modem, albo listwę zasilającą komputera.
- Świeże...! Powietrze...! - sapali seniorzy i nie bacząc na ryzyko zawału siłowali się z wnukiem próbując wyciągnąć go z pokoju.
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Blog

Rocznica bitwy pod Grunwaldem była zapowiadana od dawna. Wywiady, plakaty. materiały w gazetach, dodatki do wydawnictw prasowych. Zapowiedzi w wiadomościach telewizyjnych. I im bliżej było piętnastego lipca, tym bardziej ten medialny potok przybierał na sile. Po jakimś czasie Hiobowscy zauważyli jednak, że ten potok przybiera dość dziwny kierunek. Zaczęło się od wywiadu z aktualnym komturem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Na procesję wybrała się cała rodzina Hiobowskich. Przypadki losowe w postaci tłumu, korków i załamania pogody (tradycyjna burza) spowodowały, że się rozdzielili i wracali w podgrupach. Jedną z takich podgrup tworzyli dziadek i siostra Łukaszka. Wracali do domu dyskutując o istocie dzisiejszego święta.
- ...ależ wiem co to za święto! - oburzyła się siostra. - To dzień, w którym Chrystus poszedł do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Tu masz prezent - powiedziała mama Łukaszka do swojego syna. - Chociaż nie wiem czy zasłużyłeś.
- Jestem dzieckiem, więc zasłużyłem - odparł ze spokojem Łukaszek. - Prezenty w Dzień Dziecka daje się dzieciom, a nie grzecznym dzieciom.
- Ale jakieś warunki wstępne powinny być - upierała się mama.
- O nie! Tak to zawsze znajdzie się ktoś komu się nie należy! I nie dotyczy to tylko dzieci!
- Co wy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Łukaszek dreptał nieśmiało w korytarzu ściskając mocno w drżącej ręce kwiatek.
- Co się tak czaisz? - ofuknął go dziadek.
- Muszę mamie złożyć życzenia - wystękał Łukaszek.
- No to nie ma na co czekać, wchodzisz i składasz...
- Ale mama czyta gazetę...
- No to co? - i dziadek otworzył drzwi po czym wepchnął wnuka do środka. Zaskoczona mama uniosła spojrzenie znad rozłożonej płachty zadrukowanego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika kryska
Kultura

Z okresem Wielkanocnym wiąże się wiele zwyczajów ludowych, o których zapomnieliśmy.

Oto one:

-Jezusek Palmowy
-dziady śmigustne
-Emaus
-palma wielkanocna
-Pisanka
-pogrzeb żuru i śledzia
-pucheroki / Siuda Baba /
-Rękawka
-śmigus-dyngus
-Śniadanie wielkanocne
-święcone
-walatka
-wieszanie Judasza
-z kurkiem po dyngusie

JEZUSEK PALMOWY zwany też Lipowym lub Dębowym oraz Osiołkiem Palmowym –...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy wracali z kościoła. Kiedy już dochodzili do swojego bloku tata Łukaszka nagle przeprosił swoją rodzinę i odłączył się. Podążył w stronę znanej mu już furgonetki ekipy remontowej, którą to zobaczył pod osiedlowym marketem. Furgonetka była otwarta, a wokół niej grupa robotników hałaśliwie się cieszyła. Tata Łukaszka zbliżył się i zobaczył, że w otwartych drzwiach auta siedzi szef ekipy....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Sobotni poranek Hiobowscy spędzali w domu na przygotowaniach do świąt. Łukaszka oderwano od gry komputerowej (krzyczał, że grał w wielkanocną edycję wyścigów samochodowych, ale rodzina była na to głucha) i zmuszono do pomocy w kuchni. Babcia i mama gotowały, siostra miała robić pisanki, tata przerabiał kostkę masła na baranka a dziadek czytał program telewizyjny. Niestety, tacie nie szło jak po...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Połowa rodziny Hiobowskich poszła do spowiedzi. Dziadek bez problemu uzyskał rozgrzeszenie, w końcu chadzał co kilkanaście dni. Siostra Łukaszka też uzyskała, ale z lekkimi problemami.
- Bez detali! - psykał poczerwieniały na twarzy ksiądz. Siostra obiecała poprawę i frunąc na szpilkach wyszła z kościoła. Największy problem był z Łukaszkiem, który upierał się, że owszem, bija się, ale zawsze w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

W tych dniach nie wypada szarpać polityków, podam więc tylko kilka przepisów na jajcarskie jaja.

Jaja na w kminku po staropolsku
10 jaj;
100 g kminku;
1 łyżka soli;
1 litr wody;

Jajka myjemy, a następnie wkładamy do miski. Do wody wsypujemy łyżkę soli oraz kminek i zalewamy tym roztworem przygotowane jaja. Przez 12 godzin jajka moczymy, a następnie gotujemy je w tej samej wodzie przez 3 godziny...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Akiko
Blog

Wielkanoc - Jan Lechoń

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,

Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze.
Pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze,
A pod niebem wysoko śpiewają skowronki.

Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy,
Droga, ktorą co święto szli ludzie ze śpiewką,
Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy
Z wielkanocną w przebitej dłoni choragiewką.

Naprzeciw idzie chłopka...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Z okazji Dnia Kobiet panowie Hiobowscy zakupili paniom tulipany oraz prezenty. Prezent dla babci Łukasza wybrał tata Łukaszka.
- Łał! - ucieszyła się babcia. - Bombonierka! Dzięki! Lubię słodkie!
- Najnowsza, zdrowotna - wyjaśnił tata. - Bezsłodkowa, bezcukrowa, bezkaloryczna, bezsmakowa...
Prezent dla siostry Łukaszka wybierał dziadek Łukaszka.
- Łał! - ucieszyła się siostra Łukaszka. -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Czy dziadek też jest za?
Dziadek Łukaszka oderwał się od lektury "Trędowatej" i spojrzał załzawionymi oczami na resztę rodziny. Twarze mieli podstępnie uprzejmie i uśmiechnięte.
- Znowu mnie w coś wkręcacie - oburzył się dziadek. - Wsadźcie sobie gdzieś te wasze proletariackie rozrywki!
- Ale czy dziadek jest za?
- Za czym?
Hiobowscy wytłumaczyli mu, że był prezydent Łodzi, Krorzy-Jepiwnicki...

0
Brak głosów

Strony