Wszystko wydawało się takie proste. Samolot z Prezydentem Kaczyńskim i 95 towarzyszącymi mu osobami,
w tym dowódcami wszystkich wojsk rozbija się pod Smoleńskiem. Wszyscy giną. Tusk jedzie wieczorem na pogorzelisko, padając w objęcia Putina i oddając Rosji prowadzenie śledztwa. Tusk deklaruje pełne zaufanie do Putina i do Rosji, której oddał prowadzenie śledztwa w sprawie katastrofy TU-154 pod...