Boli! Jak bardzo ich boli, gdy usłyszą nawet kilka zdań wypowiedzianych po polsku, poprawnie i co ważne sensownych!
Łżedyżurni z zaprzyjażnionych z Wajdą telewizorni natychmiast ruszają na POszukiwanie recenzento-komentatorów, wyciągając ich nie tylko z łożek, znajdując ich nawet w wychodku!
I rusza jazgot!
Tak jazgot!, bo na gorąco plotą, bredzą bez żadnej reakcji "dziennikarzy"!
A wystarczyło...