Zrelacjonowano mi rozmowę na tematy polityczne między szarymi ludźmi, której fragment zacytuję:
"Nie wiem czy zagłosuję na PIS, bo musi być ktoś, żeby PIS do porządku przywołał."
Jest to wypowiedź świadcząca o kompletnym pomieszaniu pojęć, będącym efektem odpowiednio spreparowanej propagandy. Automatycznie nasuwa się szereg pytań:
1. Kto jest takim znawcą porządku, żeby PIS do porządku...