Zwolennicy klapsów uogólniają ten problem na krytykę wychowywania bezstresowego - a przeciwnicy klapsów popierają takie wychowanie. Zwolennicy klapsów akceptują wywoływanie w dzieciach strasu. Wszystko jedno czy wywołamy stres biciem, symulowaniem bicia, gestami czy inną presją psychiczną - jest to jakoby dobre, bo przeciwne do jakoby złego wychowania bezstresowego.
Klapsowcy zażarcie...