jeziora

Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

Już z enumeracji tagów zalatuje problematyką, tematyką przeróżną.

Zacznę więc nieadekwatnie do tytułu, od peanów na cześć mojego rodzinnego Giżycka.
Miasto co rusz, co rok piękniejsze.
Naprawdę, bez kitu.
Tyle, że drogie.
Jak tam zyć? ceny warszawskie!
Nawet te polne mirabelki żółte, czerwone były na targowisku po ... 6zł/kg!
W sieciówkach tak samo!
Kosmos!
Może tam mieszkają krezusi? tylko jak...

4.8
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (12 głosów)
Obrazek użytkownika antysalon
Kraj

na .....

tydzień!

Nie tęsknijcie, nie płaczcie, bowiem na służbę do pani Kopacz nie ide, a za kilka dni znów Waś będę zadręczać przydlugimi tytulami i jeszcze dłuższymi tekstami!

Jadę moje ukochane Mazury, zahaczę też o moją drugą małą Ojczyznę, o Gizycko!
Mam nadzieje, że ani pani Kopaczowa, ani pan Bronek ze swymi Dworak, ami nie zapaskudzili swoja obecnością tego przepięknego miejsca na ziemi...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (14 głosów)
Obrazek użytkownika jwp
Blog

„…Nasze życie jest jak wielkie jezioro wolno wypełniające się strumieniem lat. W miarę, jak woda się podnosi, ślady przeszłości znikają pod nią jeden za drugim. Ale wspomnienia zawsze będą wychylać głowę, póki jezioro się nie przepełni…” – Alexandre Bisson.

Któż pojął naturę wody i kto bez niej jeden choćby krok uczynił? Otacza i wypełnia. Gasi pragnienie, zaczynem bywa, a i duszę obmywa z krwi i...

0
Brak głosów