Najbardziej zapamiętała to godziny popołudniowe, strzały oddane do Jana Pawła II.
Kula przeszyła jego wnętrzności siejąc w silnym organizmie naszego Ojca Świętego niesamowite spustoszenie!
Papież w agonii odwieziony do polikliniki Gemelii.
I tak o tym wspomina Jan Paweł II na stronach"Autobiografii"
" ...ale w chwili, kiedy padałem na placu św.Piotra, miałem wyrażne przeczucie, że wyjdę z tego....
