Gdy to piszę, jeszcze nie ogłoszono oficjalnych wyników wyborów. Za to już po 21:00 odtrąbiono zwycięstwo PO. Udało im się przegonić PiS o... 1% głosów. Doprawdy, wielkie zwycięstwo na poziomie błędu statystycznego. Ale niektórzy już odsądzają PiS od czci i wiary, bo przecież miało być tak wspaniale, bo PiS kolejny raz przegrał (?) z PO.
Rzeczywiście, żal, że moi faworyci nie uzyskali przewagi...