czcze gadanie

Bob Hope dostał zaproszenie do Kongresu Stanów Zjednoczonych, po kilku godzinach dziennikarze zapytali o jego wrażenia , było fantastycznie , jeden z senatorów przemawiał bez przerwy 6 godzin a o czym mówił ,dopytywali dziennikarze , no tego nie powiedział odparł słynny komik

No, to sobie właśnie usiadłem do wyklikania swoich myśli świadom tego, że wśród, tzw. sprzymierzeńców, lekko nie będzie. Ba, przez niejednego z nich będzie pewnie uznane to za obrazoburcze, prowokacyjne, może nawet… skandalizujące. Ochów i achów pod tym tekstem nie będzie. Może zostanie przemilczany, a jak nie, to na jakieś inwektywy i wycieczki osobiste, ten tekst solidnie liczyć może.

Bo też...