Wywiad agenta Bolka dla „Die Zeit” można by spokojnie olać, gdyby nie jedno „ale”. Ten wywiad wpisał się w nerwowe zabiegi żurnalistów, chodzących na pasku zagranicznych właścicieli polsko-języcznych mediów z tą różnicą, że Bolkowi już nikt nie zapłaci za jego brednie.
Bolek może więc pluć na Polskę i na kogokolwiek, gdyż Bolek co mógł i kogo mógł zdradzić to zdradził, więc jego wyznanie w „Die...