burdel

Obrazek użytkownika jazgdyni
Idee

Pójść do burdelu, a żyć w burdelu, to diametralnie różne sytuacje

Doprecyzuję tutaj, o co chodzi. W języku potocznym, gdy mówimy – ale burdel! - nie mamy na myśli domu rozpusty, tylko totalny bałagan, chaos, coś co nas denerwuje i coś co jak najbardziej nam się nie podoba.
A prosta logika podpowiada, że to, co się właśnie dzieje od pewnego czasu, choć nieśmiałe usiłowania widzieliśmy już od...

3.85
Twoja ocena: Brak Średnia: 3.9 (16 głosów)
Obrazek użytkownika Marek Mojsiewicz
Kraj

„Praca dla tancerki w nocnym klubie – taką ofertę zamieścił na stronie internetowej Powiatowy Urząd Pracy w Warszawie. Od kandydatek wymaga się trzyletniego doświadczenia, zaawansowanej znajomości gimnastyki i angielskiego „...”praca na etat za 1,5 tys. zł ma polegać nie tylko na tańcu, ale także na „konwersacji z klientami klubu", „promowaniu usług pracodawcy" i „towarzyszeniu gościom podczas...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Okowita
Kraj

Kuczyński Waldemar - uosobienie nędzy intelektualnej, sprzedanej politpoprawności, żywej Maszyny Trurla, dla której dwa i dwa jest zawsze siedem – dał głos w sprawie „nocnej zmiany”.

Zadałem sobie dużo trudu by przebrnąć przez bełkot Kuczyńskiego Waldemara. Z bełkotu pana KuWa wynika kilka rzeczy.

Po pierwsze – pan KuWa musi wspomnieć o „rozliczeniowym szaleństwie”. KuWa pisze m.in:”...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika rosemann
Kraj

Przyznaję, jestem jak ten facet z PRL-u, co wchodził do pustego sklepu i radośnie kontemplował gołe haki szepcąc teatralnie „róbcie tak dalej…”

Wiem doskonale jakie zagrożenia niesie ze sobą niefrasobliwa zabawa tak zwaną „służbą zdrowia” ale… Wańkowicz, gdy go za młodu szacowne koleżanki namawiały do protestu przeciw „obnażaniu sztuki” pomyślał „sztukę, da Bóg, i tak obnażą” i poszedł...

0
Brak głosów