Choć mają ciężko, bardzo trudno to zazdroszczę Węgrom odrzucającym postkomunistyczną drogę, ten cały postsowiecki balast.
Choć jeszcze za wcześnie na oceny, to już zazdroszczę też Ukraińcom, że nie dali się wmanewrować w
, czyli cuchnący okres przejściowy- układ ze swym katem, mordercą Janukowyczem, który to tzw negocjatorzy UE z Sikorskim chcieli im narzucić pod grozbą, że zostaną wymordowani!
...