Mamy za sobą przesłuchanie Grzegorza Schetyny - trzeciej, z wielu niesłusznie przez premiera postponowanych osób u szczytów władzy, i w sposób uwłaczający godności osobistej, z wielkim zadęciem zdjętej ze stanowiska wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Człowieka bez skazy, w żaden sposób nie zamieszanego w aferę hazardową, a wplątanego w krąg podejrzanych tylko dlatego,...