Wbrew pozorom spotkanie nie dotyczyło tylko sytuacji w Niemczech, a zwłaszcza styku polityki i biznesu, bo gość jest wyjątkowo dobrym dziennikarzem śledczym opisującym także mafie rosyjską i sycylijską, a od kilku lat łączy w swoich opracowaniach wpływ na demokrację. Na wstępie Krzysztof Skowroński opisał sylwetkę Jurgena Rotha, jego opracowania o powiązaniu świata biznesu i polityki. W Polsce w tej chwili istnieje regres dziennikarstwa śledczego. Podkreślił że Jurgen Roth zajmował się Gazpromem, i że ma nadzieję iż autor odpowie na wiele nurtujących Polaków pytań.
Paweł Dubiński, starszy technik komputerowy, odmówił archiwizacji dokumentów spraw bez sprawdzenia. Pomimo gróźb naczelnik o zgłoszeniu incydentu do komisarza, pracownik postanowił jednak wykonać zadanie poprawnie. Został zwolniony
Sprawa dotyczy tzw. "standaryzacji usług komend" i obiegu dokumentacji między nimi, związku z zamknięciem niektórych placówek policyjnych. Pracownicy VII komendy w Warszawie, dostali polecenie służbowe, dokonania spisu dokumentów. Tysiące dokumentów trafiło do personelu komendy, która miała dokonać ich" obróbki".
W 2012 roku na wyspie Rodos hotele stały puste ale mimo to za pieniądze unijne wybudowano nowy.
Warto przypomnieć, że jest to rok, w którym wydatki rządowe w Grecji są bardzo mocno redukowane. Pielęgniarki, policjanci dostają w wielu wypadkach o połowę niższe wynagrodzenia, a i te są czasami tygodniami niewypłacane.
Natomiast mamy sytuację, w której gospodarka planowa i planowanie wydatków w UE trwa wiele lat i nie uwzględnia takich zdarzeń jak kryzysy, które mają w tym czasie miejsce.
Piotr Woyciechowski, były członek komisji weryfikacyjnej i likwidacyjnej WSI, komentując wygrany proces ze spółką Agora, zaznaczył brak odwagi cywilnej skompromitowanych dziennikarzy
Szymon Gebert, autor artykułu "Kolega Macierewicza trafił do NBP. Będzie doradzał. A co robił wcześniej?", pomawiającego osobę Piotra Woyciechowskiego, nie pojawił się na procesie. Możliwość zapoznania się z zarzutami, zawartymi w artykule, były członek komisji likwidacyjnej WSI otrzymał dopiero po publikacji.
Zdaniem Wojciecha Kępczyńskiego przewodniczącego Solidarności Regionu Płock, doszło do upadków dużych polskich zakładów w regionie Płocka z powodu złej polityki prywatyzacyjnej
Prywatyzacja prowadzona wraz z transformacją ustrojową doprowadziła do likwidacji ponad dwudziestu polskich zakładów przemysłowych. Wśród nich jest m.in. Stocznia Rzeczna w Płocku, która została reaktywowana po wykupie jej przez Mostostal. Obecnie jest to kapitał holenderski. Największą stratą gospodarczą dla regionu był upadek cukrownictwa.
Według Henryka Kamińskiego, przewodniczącego Solidarności w zakładzie Naftoremont, nadchodzą kolejne przekształcenia w firmie Polimex-Mostostal. Skutkiem mają być kolejne zwolnienia grupowe
Polimex-Mostostal skupiający w swojej strukturze, m.in. spółki Naftoremontu do tej pory zredukował ilość zatrudnionych z poziomu 14,5 do 7 tysięcy. Według przewodniczącego Solidarności w Naftoremoncie, szykowana jest kolejna restrukturyzacja, która doprowadzi do kolejnych zwolnień.
Józef Czyczerski, przewodniczący Solidarności w KGHM, tłumaczył dlaczego podczas prywatyzacji państwowych spółek, nagonka medialna jest prowadzona przeciw związkowcom
Zdaniem związkowca, najprościej jest skonfliktować ludzi przez finanse. Na przykładzie publikacji traktujących o zarabiających znaczne pieniądze związkowców, niektóre media próbują odwrócić uwagę od np. prywatyzacji konkretnych zakładów.
Najpierw kłamstwa Donalda Tuska podczas kampanii wyborczej, później sprzedaż 10 proc. akcji KGHM, a na koniec nałożenie ogromnego podatku, który wynosi 9 mln zł dziennie. Tak Platforma Obywatelska „pomaga” polskiej perełce gospodarki
Józef Czyczerski, były członek Rady Nadzorczej KGHM, aktywny działacz „Solidarności” w rozmowie z Radiem Wnet przybliżył historię spółki.
To właśnie działacz „Solidarności” jako jeden z nielicznych zarzucił obecnemu premierowi kłamstwa.
24 lata od tak zwanych przemian i upadku komunizmu, człowiek, który przez lata kierował tym zbrodniczym systemem jest fetowany jak bohater, inny utrwalacz władzy Zygmunt Bauman broniony jest przez ministrów i polityków, w centrum Warszawy spokojnie trwa ulica morderców z Armii Ludowej, a agent Berling pozdrawia przejeżdżających przez stolicę. Dlaczego?
ZAPRASZAM DO WYSŁUCHANIA ROZMOWY. GOŚĆMI HISTORIA WNET BYLI DR PIOTR ŁYSAKOWSKI I PIOTR SIECZKOWSKI
6 lipca, w dniu 90 urodzin gen. Wojciecha Jaruzelskiego narodowcy demonstrowali pod sejmem. Generał w tym czasie bawił w Hotelu Hyatt, gdzie SLD zorganizowało urodzinowy bankiet
Lider Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki wyjaśnił cele pikiety "Zablokuj komucha":
1. Zbrodnie komunistyczne nie zostały dotąd rozliczone
2. Brak rozliczeń i polityka grubej kreski odbija się na fatalnej sytuacji ekonomicznej Polski; powstał czerwony kapitalizm, który ma władzę, pieniądze i media, a od którego młodzi odbijają się jak od szklanego sufitu
Polityka stała się właściwie teatrem, w którym przedstawia się widzom iluzję rzeczywistości, za którą ukrywa się prawdziwe mechanizmy sprawowania władzy. Politycy, niezależnie od orientacji czy głoszonej ideologii, wspólnie tworzą rozgałęzione i powiązane ze sobą korporacje władzy, pieniądza i stanowienia prawa – na poziomie lokalnym, regionalnym czy międzynarodowym.
Oto paradygmat polskich powstań narodowych: każde powstanie poprzedza jakiś ruch, poruszenie, działanie.
Przed powstaniem Kościuszki jest to bunt Madalińskiego. Demonstracje patriotyczne i ruch przebudzeniowy w Kongresówce, w Galicji i w poznańskiem przygotowały moralnie w 1861 roku powstanie styczniowe. Ruch dekabrystów przed powstaniem listopadowym zaowocował spiskiem podchorążych. W końcu, powstanie w getcie poprzedziło powstanie warszawskie. Zryw napoleoński ma trzy odsłony: w latach 1806, 1809 i 1812. W 1806 dochodzi do powstania wielkopolskiego.
Profesor Jerzy Żyżyński z PiS, ocenił stan finansów publicznych jako bardzo zły. Zauważył, że zbliżamy się do granicy konstytucyjnej, który będzie wymagał radykalnych ograniczeń
Według posła PiS, dług publiczny rośnie wraz z powiększającym się deficytem państwa. Ta stała tendencja doprowadza nas do poziomu granicznego 60%, który jest opisany w m.in. Konstytucji RP.
Niebywałą radość naszym propaństwowym mediom sprawił raport niemieckiego Instytutu Bertelsmanna i polskiego Instytutu Spraw Publicznych na temat stosunku Niemców do Polaków. Z raportu tego wynika, że Niemcy nas lubią i to nawet trochę bardziej niż Rosjan. To nie koniec dobrych wiadomości, oni zauważają naszą gościnność. Wprawdzie w 3 procentach ale to zawsze coś.
Profesor Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego komentował w Poranku Wnet kontrowersyjny film niemieckiej produkcji „Nasze matki, nasi ojcowie”
Wojciech Cejrowski jest oburzony śpiewaniem "międzynarodówki" podczas Kongresu Lewicy na Stadionie Narodowym
Podróżnik zwraca uwagę na haniebne zachowanie członków polskiej lewicy śpiewających komunistyczną pieśń.
- To jest konstytucyjne przestępstwo. Ta międzynarodówka zachęcała do obalenia wszystkich systemów na świecie i wprowadzenia komuny (...). Ci ludzie, odnoszą się do morderczego systemu. To właśnie ten system nie pozwalał ludziom mieć telefonu, mieszkania. To przecież ten system zamordował więcej ludzi niż Hitler - mówił podróżnik.
Wojną huczał koniec lieta i germaniec grzał sowieta,
a po krzakach i po rowach armia kryła się ludowa.
Chłopcy twardzi jak kopiejki a nie jakieś tłuste Szwejki
Mieli ruskie karabiny oraz bardzo groźne miny.
Ja o jednym z nich zanucę, który nie był wcale bucem
Choć kałmudźkie rysy twarzy mogły zmylić kronikarzy.
Nosił zacne imię Bolek i nie miewał nigdy kolek
a Bimberek nań wołali bo chlał więcej od moskali.
posłuchaj teraz
Profesor Mirosław Dakowski o oszustwach wyborczych, JOW-ach i elektrowniach jądrowych
posłuchaj teraz
Afera FOZZ, zdaniem profesora Mirosława Dakowskiego, była kontynuacją działalności grupy GRU. W ramach struktur Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego, powołano zespół rabunkowy, znanej potem jako tzw. "grupa Y'
Nagonka na mnie rozpoczęła się w roku 1993. W Sejmie miałem wykład nt. lustracji. Mówiłem o strukturach NKWD-UB i ich połączeniu z teraźniejszym systemem. Przykładem była „Gazeta Wyborcza” i ludzie, którzy tam pracowali. To były rzeczy wtedy zupełnie nieznane. I od tego momentu zaczął się ostracyzm; wypadłem z mediów. Stałem się czarną owcą. Jednak warto było zapłacić tą cenę i utrzymać swoją niezależność – mówił historyk.
Gościem wtorkowego poranka radia Wnet, Piotra Gocka był Paweł Tobola - Pertkiewicz właściciel wydawnictwa Prohibita.
Rozmawiali o nowości wydawniczej czyli książce "Przemysł pogardy. Niszczenie wizerunku prezydenta Lecha Kaczyńskiego w latach 2005-2010 oraz po jego śmierci"- Sławomira Kwiecika.
Życiorys towarzysza Czesława Kiszczaka to historia PRL w pigułce. Historia służalczości wobec Sowietów, pełna donosicielstwa, kłamstwa i morderstw politycznych. To też historia bez szczęśliwego zakończenia, bo była wina, a nie ma kary dla "człowieka honoru"