Oczy wszystkich zwrócone są na Rosję, Ukrainę i Krym. Nikogo nie interesuje to, co dzieje się w Egipcie. Jak pamiętamy, 3 lipca 2013 marszałek al-Sisi obalił wybranego w demokratycznych wyborach prezydenta Mursiego i ustanowił dyktaturę wojskową.
Zakończył tym samym trwającą dwa lata "arabską wiosnę" w Egipcie. Krwawo stłumił następnie pokojowe protesty Bractwa Muzułmańskiego, które w...