Histeria z powodu utraty władzy i wpływów,
jaką w ostatnich tygodniach mogliśmy obserwować
ze strony środowisk PO-PSL, wspieranych przez "GW" czy Nowoczesną,
przyczyniła się do uruchomienia międzynarodowej nagonki
wycelowanej bezpośrednio w nasz kraj.
To też było powodem, dla którego amerykańska agencja ratingowa
S&P obniżyła wiarygodność finansową Polski.
Teraz przyjdzie nam płacić znacznie wyższe odsetki za setki miliardów złotych długu,
którego powstanie zawdzięczamy poprzedniej ekipie rządowej.