Co kilka miesięcy, gdy tylko pozycja PO zaczyna słabnąć, a PiS-u się umacniać, powtarzany jest stały schemat: zaczepka, zawierucha, sondaże.
Zaczepka ma na celu wywołanie kontrowersyjnego tematu. Jakkolwiek głupi, błahy, niedorzeczny czy nawet groteskowy by on nie był, musi spełniać jeden warunek: wrabiać któregoś z braci Kaczyńskich.
Zawierucha ma skoncentrować uwagę na temacie i podnieść...