- Słyszała pani? - zagadnęła mamę Łukaszka pani Sitko, dozorczyni bloku, w którym mieszkali Hiobowscy. - Kolejne państwo opuszcza Unię Europejską!
- Co tym razem? - zapytał tata Łukaszka wyłaniając się zza narożnika budynku. - Deutschexit?
- Ha ha, ale śmieszne - burknęła mama.
- Nie, proszę pana, nie - machała ręką dozorczyni. - Ten, no... Będzie Brexit!
- Co pani opowiada! - mama Łukaszka...