Wykorzystywanie stanowisk rządowych w kampanii wyborczej

Będą debaty
Prawo i Sprawiedliwość chce, by Państwowa Komisja Wyborcza odniosła się do sprawy wykorzystywania przez osoby publiczne pełnionego stanowiska do promowania własnych kandydatur bądź swoich komitetów w wyborach do Parlamentu Europejskiego. PiS przygotowało też interpelację do premiera Donalda Tuska, aby wyjaśnił, czy podróżując na wyborcze konwencje Platformy Obywatelskiej, korzysta z przynależnych premierowi: samochodów, samolotu czy śmigłowca.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20090512&id=po22.txt

Problem wynika z nie rozdzielenia władzy wykonawczej i prawodawczej. Należy jak najszybciej wprowadzić prezydencki model rządu i zakaz obejmowania stanowisk rządowych przez posłów. A poza tym władza w demokratycznym państwie musi być skromnie uposażona i wyposażona. Prezydent powinien zarabiać 2 średnie krajowe (inni urzędnicy 1,5 średniej max.), w delegacje powinien jeździć tak jak wszyscy inni urzędnicy: pociągiem w kl. 2, w delegacje zagraniczne samolotami rejsowymi w klasie ekonomicznej. Tylko w stanie wojnnnym usprawiedliwione jest korzystanie przez prezydenta z wojskowych środków transportu.

Bacz
Na ten temat pisałem:
http://niepoprawni.pl/blog/404/prezydencki-model-rzadu
http://niepoprawni.pl/blog/404/likwidacja-kominow-placowych-w-spolkach-akcyjnych