Witold Gadowski podkreślił, że jest pod wrażeniem pluralizmu "GP"

Obrazek użytkownika Andy-aandy
Artykuł

Witold Gadowski podkreślił, że jest pod wrażeniem pluralizmu "GP", bo wszystkiego by się spodziewał, ale nie tego, że zostanie zaproszony na scenę. Wspomniał swój tekst, który został opublikowany w tygodniku, opatrzony podpisem, że poglądy autora nie są poglądami redakcji. W późniejszym wydaniu tygodnika ukazał się tekst Wojciecha Muchy, który był polemiką do artykułu Witolda Gadowskiego.

       Jestem pod wrażeniem pluralizmu "GP". Zostałem wyrzucony z "GP" za czasów Piotra Wierzbickiego. Za jedną z największych bolączek Polski uważam lokalne sitwy. Na ogół wygląda to tak, że jest ktoś, kto ma pieniądze i są jego słudzy. Nieraz są to ludzie PO, nieraz PiS. Ale zawsze rządzi pan N. Jest tak dlatego, że państwo jest słabe. Wyszło to przez ostatnie 4 lata "na tróję". Dlaczego? To dłuższa historia. Dziś jest moment, że musimy ze sobą rozmawiać i działać ponad podziałami. Nadchodzi trudny moment, gdzie będziemy się ścierać z kilkoma żywiołami naraz - już ścieramy się z wojną marksistowską. Kolejnymi żywiołami są Wschód oraz żywioł naszych "starszych braci" - agresywnej diaspory żydowskiej, która chce nas zastraszyć, domagając się zupełnie bezprawnie - podkreślam - bezprawnie - zwrotu mienia

- mówił redaktor Gadowski.

Piotr Lisiewicz podkreślił, że "pomysły, iż Polska jest cokolwiek komuś winna za II wojnę światową, są zupełnie absurdalne i nie ma tu żadnych wątpliwości".

* * * * *

- W tej chwili są ataki na Kościół, na rodzinę. Jeśli mamy walczyć z chorą ideologią gender, to bez naszych mediów tego nie zrobimy - mówiła podczas panelu dziennikarskiego na XIV Zjeździe Klubów "Gazety Polskiej" Dorota Kania, szefowa TV Republika.

Z kolei wicenaczelna "GP" Katarzyna Gójska podkreśliła, że "cały czas, choć mówimy o tym, iż Strefa Wolnego Słowa się rozszerza i wolności słowa jest coraz więcej, chciałaby zwrócić uwagę, że ta sytuacja nie jest tak dobra, jakby mogło się wydawać".

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)