W Gdańsku podpalono nocą meczet

Obrazek użytkownika ciociababcia
Inne

Nieznani napastnicy podpalili meczet mieszczący się w Gdańsku-Oliwie. Do ataku doszło z wtorku na środę, około godziny 4:40. W wyniku pożaru spłonęły drzwi, część elewacji i ławki, które podpalacze celowo ustawili pod drzwiami. Co do umyślnego podpalenia wątpliwości nie mają ani zaatakowani muzułmanie ani policyjni biegli, badający miejsce zdarzenia.

Gdański Imam Hani Hraish wiąże atak z przepychankami do jakich doszło we wtorek na Podlasiu, między „obrońcami praw zwierząt”, a tamtejszą wspólnotą muzułmańską, która demonstracyjnie dokonała uboju rytualnego w ramach tzw. „święta ofiarowania”.

Hani Hraish powiedział „Gazecie Wyborczej”: „To wszystko wydarzyło się dlatego, że Tomasz Miśkiewicz, mufti Muzułmańskiego Związku Religijnego, zaprosił we wtorek media na te obchody. Chciał zrobić na przekór polskim władzom, prawu polskiemu i polskiej konstytucji. Ubój rytualny jest przecież niehumanitarny. Miśkiewicz nie powinien prowokować ludzi, mógł ich zaprosić do dobrej restauracji. Koniecznie chciał nagłośnić tę sprawę i teraz my mamy za to „nagrodę”. A przecież z ubojem rytualnym nie mamy nic wspólnego.”

Źródło: Grecja w Ogniu

http://wolnemedia.net/prawo/w-gdansku-podpalono-noca-meczet/

Brak głosów