Salon w histerii, bo ponad 100 tys. kobiet postanowiło zostać w domu z dziećmi, zamiast pracować za psie pieniądze

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

W kontekście wyliczeń, iż 103 tys. kobiet zrezygnowało z aktywności zawodowej od momentu,

w którym rząd uruchomił wypłatę dodatków na dzieci warto jednoznacznie wskazać,

że problemem nie jest tutaj sam program 500+, za którego pomocą

redystrybuowane są dochody państwa na rzecz ludzi posiadających dzieci.

Problemem jest niedowartościowanie ludzkiej pracy, które powoduje,

iż nie tylko ze społecznego, ale także ekonomicznego punktu widzenia kobiety wolą zostać w domu z dziećmi.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)