Polskiej historii będą uczyć nas Szwedzi?

Metal w muzyce to stanowczo nie moja działka. ;) Na artykuł: „Teledysk o polskich bohaterach"

http://www.rp.pl/artykul/9131,266488_Teledysk_o_polskich_bohaterach.html

zwrócił mi uwagę znajomy, za co jestem niezmiernie wdzięczna, bo doskonale wpisuje się w dyskusję na temat wciąż nie odkrytej historii w polskiej kinematografii.

„- W tym roku obchodzić będziemy 70. rocznicę bitwy pod Wizną - mówi Bogusław Szostkiewicz ze Stowarzyszenia Wizna 1939. - To ostatni moment, by przypomnieć o wydarzeniu, które pokazało bezprzykładne bohaterstwo polskich żołnierzy. Zachowanie w pamięci ich czynów to nie tylko nasz obowiązek, ale i dziedzictwo, które daje poczucie dumy".

„Fani z Polski opowiedzieli nam historię kapitana Raginisa, a nam od razu się wydało, że o takiej historii musimy zaśpiewać". - opowiada basista grupy Sabatom, Pär Sundström.

700 polskich żołnierzy pod dowództwem Władysława Reginisa przez cztery wrześniowe dni 1939 r. powstrzymywało 42 tysiące Niemców pod Wizną. O tym właśnie opowiada pieśń „40:1" z albumu „The Art of War"

„W „40:1" szwedzcy twórcy porównują bohaterstwo Polaków do Spartan walczących pod Termopilami. Utwór zainspirował internautów do dalszych działań. Stworzyli klip zilustrowany kadrami z filmu „Westerplatte" Stanisława Różewicza. Pojawił się na YouTube w czerwcu ubiegłego roku, obejrzały go dotąd ponad 2 miliony użytkowników Internetu. Zarówno wokół teledysku, jak i samej bitwy toczy się wciąż gorąca debata użytkowników sieci. Okazuje się, że szczególnie mocno poruszył młodych, którzy dyskutują o wydarzeniach sprzed lat, jakby dotyczyły ich bezpośrednio. „Mam lat 17 i płaczę za każdym razem jak tego słucham, więc gdy przyjdzie potrzeba, nikt nie musi mnie dwa razy prosić, bym walczył za Polskę" - pisze na forum Kuba"

Czy po rocznicy bitwy pod Wizną zostanie tylko teledysk i  szwedzka pieśń grupy Sabatom?