Polak, Węgier dwa bratanki… [Zbigniew Girzyński]

Obrazek użytkownika Mufti Turbanator
Artykuł

"Gdy po wojnie 1920 r. polski poseł w Budapeszcie był podejmowany przez węgierskiego przywódcę Miklósa Horthyego powiedział mu, że „Polacy nigdy nie zapomną Węgrom tego co zrobili dla naszej Ojczyzny w czasie wojny polsko – bolszewickiej”. Za co nasz poseł na Węgrzech dziękował naszym węgierskim braciom – niestety – prawie nikt w Polsce dziś nie pamięta. Okazją do tego, aby o tych wydarzeniach, które miały istotny, a może wręcz decydujący wpływ na przebieg wojny z bolszewikami 1920 r. przypomnieć miały być uroczystości 90 – tej rocznicy bitwy warszawskiej. Niestety okazję tę z powodu politycznej decyzji prezydenta Komorowskiego i instytucji zarządzanych przez PO zmarnowano! Przypomnijmy więc cóż takiego ważnego zawdzięczamy Węgrom? [...] I jeszcze jedno zdanie na koniec. Prof. Tadeusz Iwiński, poseł SLD zarzucił mi wczoraj, że poglądy, które głoszę to taki „patriotyzm w XIX wiecznym wydaniu”. Cóż… może i jestem w tym zakresie nieco dziewiętnastowieczny, ale wydaje mi się to właściwszym wzorcem niż czerpanie inspiracji z XX – wiecznych postaw Juliana Marchlewskiego czy Związku Patriotów Polskich."

Całość: http://girzynski.blog.onet.pl/Polak-Wegier-dwa-bratanki-Smut,2,ID412748151,n

Brak głosów