Od pokusy do świętości - święty Jan Maria Vianney

Obrazek użytkownika Jacek Mruk
Artykuł

Życie, w którym pokus się nie uwzględnia, to życie dość wygodne, wesołe, beztroskie.

Za pokusę uważa się coś miłego albo po prostu nazywa się ją okazją.

Życie ludzkie, mimo rozwoju technologii, w swoim ludzkim, etycznym,

moralnym wymiarze pozostaje zawsze to samo.

Chrystus jest ten sam, „wczoraj i dziś, ten sam także na wieki” (Hbr 13,8),

i pokusy są te same, tylko my – jak pisze autor Listu do Hebrajczyków

– „daliśmy się uwieść różnym i obcym naukom” (por. Hbr 13,8).

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)