Nie ma nic lepszego dla czasów demokracji jak sieć 5G. Będziemy przesyłać wyborcom wraz ze spotami wyborczymi albo w wiadomościach sygnały niosące informację pobudzającą ośrodki nagrody w mózgu i poczucie wielkości i ukojenia

Obrazek użytkownika wilre
Artykuł

( )

Nie wiadomo z jakich powodów uważa się powszechnie, że najgorsza demokracja jest lepsza od dyktatury. Nie ma nic lepszego dla czasów demokracji jak sieć 5G. Będziemy przesyłać wyborcom wraz ze spotami wyborczymi albo w wiadomościach sygnały niosące informację pobudzającą ośrodki nagrody w mózgu i poczucie wielkości i ukojenia razem z obrazem psychopaty uwikłanego w mafijne układy, a informację homeopatyczną wywołującą wymioty i ból brzucha razem z obrazem kandydata o populistycznych poglądach. Wystarczy to kilka razy powtórzyć, żeby mało zdecydowani wyborcy zmienili preferencje. Konstantin Meyl w swojej książce La guerre des ondes scalaires (wydanie francuskie) pisze, że manipulacji falami skalarnymi (tożsamymi z polami torsyjnymi) dokonuje już od pewnego czasu kilka krajów: USA, Rosja, Szwecja, Niemcy i Izrael. Samo wprowadzenie odpowiednio silnego sygnału pól torsyjnych do klipów wyborczych jest dosyć proste z technicznego punktu widzenia. Sztuką jest dobór odpowiedniej informacji biologicznej, która zapewni oczekiwany efekt wyborczy. Szum wokół ostatnich wyborów prezydenckich w USA wcale nie jest taki banalny.

                      Podane w tym krótkim tekście przykłady nie wyczerpują bogatych możliwości, które możemy uzyskać dzięki sieci 5G. Jedynym problemem jest kto? Jacy psychopaci będą mieli dostąp do tak zwanych tylnych furtek umożliwiających korzystanie z informacji niesionych przez internet rzeczy? Prawdę mówiąc, trudno mi wymyślić do czego pozytywnego mógłby się przydać internet rzeczy w kuchni. Obiadu nie ugotuje, ciasta nie upiecze. Studenci coś wymyślają, ale oni się cieszą, jak miga dużo lampek.

                      Nietrudno samemu spostrzec, że własnymi grzecznymi działaniami w kierunku nowoczesności, w oczach psychopatów, mających władzę nad powstającym systemem, staniemy się dla nich najpierw królikami doświadczalnymi a później niewolnikami. Po prostu rewolucja!
Gdańsk 22 lipca 2019

O wspomnianych wyżej tematach piszę szerzej i z odpowiednimi cytowaniami na stronie www.torsionfield.eu

dr  Diana WOJTKOWIAK

CAŁOŚĆ

                     

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)