„Karą dla tego, kto nie szanuje Proroka, jest śmierć” – mówił islamista do młodych europejskich muzułmanów

Obrazek użytkownika ciociababcia
Inne

W Noor TV, islamskiej telewizji dostępnej w całej Europie, muzułmanin powiedział w programie na żywo, że jest obowiązkiem wszystkich muzułmanów mordować tych, którzy okazują brak szacunku wobec Mahometa.

Fot. arch. Frondy

Telewizja, dostępna dzięki brytyjskim satelitom telewizyjnym, została ukarana przez tamtejszy odpowiednik KRRiT (Ofcom) karą 85 tys. funtów, za podżeganie do popełnienia morderstwa.

Co gorsza, program, w którym padły powyższe słowa, jest adresowany zwłaszcza do młodych brytyjskich muzułmanów. Radykalną opinię przedstawił prezenter Allama Muhammad Farooq Nazimi, odpowiadając na liczne pytania dotyczące nauczania islamu.

Do programu dzwonili muzułmanie z całego świata, np. z Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemiec i Pakistanu. Jeden z nich zapytał nauczyciela: „Jaka jest kara dla osoby, która przejawia brak szacunku dla proroka Mahometa?”.

Allam Muhammad Farooq Nazimi odparł:

„Panuje co do tego zgoda; nie ma żadnej wątpliwości, że karą dla tego, kto przejawia brak szacunku dla Proroka jest śmierć. Żaden [spośród uczonych islamskich] się temu nie sprzeciwia. Koran, hadisy, czyny towarzyszy proroka Mahometa – wszystko to potwierdza [karę], nie ma miejsca, by w to wątpić. Ktokolwiek okazuje brak szacunku dla Proroka Mahometa otrzyma karę śmierci”.

Nauczyciel dodał jeszcze: „Nikt nie może być bardziej szczęsliwy od tego, kto traci swoje życie, dobytek i dzieci z powodu wychwalania naszego ukochanego [Proroka], którego Allah pochwala i otacza opieką.”

Prawnicy, którzy pracują dla Al Ehya Digital Television, której gałezią jest Noor TV, powiedzieli, że decyzja brytyjskiego Ofcomu o nałożeniu kary na Noor TV to przejaw islamofobii. Przedstawiciele Al Ehya stwierdzili, że nie było „niczego nowego albo nieznanego” w tym, co powiedział prezenter o prawie islamskim: jest ono wyłożone w Koranie i młodzi muzułmanie muszą się go uczyć.

Dodajmy, że mottem Al Ehya Digital Television jest hasło: „Szerzymy miłość, pokój i harmonię na całym świecie”.

Przestawiciele Al Ehya stwierdzili też, że Ofcom skupia się na islamie, chociaż w Biblii również jest wiele przykładów przemocy. Ofcom ich zdaniem działa niesprawiedliwie, bo do wypowiedzi z Noor TV podchodzi inaczej, niż do wypowiedzi duchownych Kościoła, którzy czytają passusy bibilijne zawierające opowieści pełne przemocy.

Nie jest to pierwszy raz, gdy islamskie media otrzymują od Ofcomu kary.

Przykładowo, w listopadzie 2012 roku, w programie radiowym w Radiu Asian Fevers, niejaka Rubina Nasir powiedziaał: „Co powinno się robić z tymi, którzy praktykują homoseksualizm? [Należy] ich torturować; karać ich; bić ich i torturować ich mentalnie”. Ofcom ukarał radio karą 4,5 tys. funtów.

PCh/gatestoneinstitute.org/tundratabloids.com

http://www.fronda.pl/a/kara-dla-tego-kto-nie-szanuje-proroka-jest-smierc-mowil-islamista-do-mlodych-europejskich-muzulmanow,30380.html

Brak głosów